W tym roku ma powstać most łączący Hankówkę z Sobniowem

W jaki sposób zostaną rozwiązane połączenie ulicy Żniwnej z mostem, co będzie z przejazdem kolejowym na Żniwnej, co z ulicą Towarową, co ze skrzyżowaniem Piłsudskiego z Towarową. Nie mamy w tym zakresie żadnych informacji – ubolewał radny Krzysztof Buba. Radni z klubów opozycyjnych oburzali się, że tak ważna inwestycja zostaje poddana pod obrady w ostatniej chwili, bez większych konsultacji. – Będę przeciwna tej uchwale nie dlatego, że jestem przeciwna buddowie mostu. Tylko dlatego, że nie możemy być w ten sposób traktowani przez zarząd powiatu – nie kryła radna Ewa Wawro.

Radni zastanawiali się, jak w sposób kompleksowy rozwiązać kwestię organizacji ruchu na terenie miasta.

- Pan Starosta kreślił różne wizje przebiegu ulicy Żniwnej, jak to będzie, do końca nie wiadomo. Chciałbym wiedzieć, jak będzie rozwiązany układ komunikacyjny. Bez przebudowy ulicy Żniwnej budowa tego mostu jest bez sensu

– podnosił radny Buba.

Zdaniem starosty Adama Pawlusia budowa mostu, to ważna inwestycja dla całego powiatu. Zadanie jest podzielone na etapy. - Pierwszy etap, najważniejszy, to połączenie ulicy Towarowej z ulicą Żniwną do przejazdu kolejowego – opisywał starosta Adam Pawluś. Radni zastanawiali się dlaczego przy okazji wnioskowania o dofinansowanie nie wystąpiono o remont większego odcinka ulicy Żniwnej.

– Długość odcinków drogowych przy dofinansowaniu nie może przekraczać kilometra – wyjaśniał starosta. Jednocześnie gospodarz powiatu nie ukrywa, że zdaje sobie sprawę z fatalnego stanu nawierzchni ulicy Żniwnej.

- Proszę o rozmawianie z mieszkańcami, żebyśmy wybrali wariant najlepszy, który będzie przenosił ruch lokalny z głównych ciągów. Po to łączymy drogi powiatowe, żeby można było przejechać inną drogą, niekoniecznie krajową – opisuje Pawluś. Oprócz kiepskiej jakości drogi dojazdowej do nowego mostu, mieszkańcy osiedla Hankówka nie kryją też obaw o swoje bezpieczeństwo.

Ich zdaniem most może spowodować spiętrzenie wody i zalewanie gospodarstwa. - Bierzemy odpowiedzialność za ich bezpieczeństwo – podkreśla starosta. Nie ukrywa, że inwestycja jest bardzo droga, bo mimo, iż w pierwszym wariancie most miał się włączać w ulicę Hankówką, ale mieszkańcy postawili opór. – Nie chcieli żeby przez ulicę Hankówka szedł ruch tranzytowy – opowiadał gospodarz powiatu. Na ich prośbę została zmieniona trasa i zjazd z mostu od strony os. Hankówka będzie przebiegał po nowym śladzie i włączał się do ul. Towarowej.

- Kiedy będziemy wiedzieli jak ma wyglądać połączenie z ulicą Żniwną? Wtedy jak zaczną się korki? – pytał radny Buba. Jego zdaniem władze powiatu powinny podejmować takie działania, które zmierzają do tego, żeby usprawnić ruch na terenie miasta.

- Sam pan starosta powiedział, że jest zbyt wiele niewiadomych. Jak mamy ludziom odpowiedzieć jaki jest planowany przebieg, jakie jest docelowe rozwiązanie. Budujecie na środku most, a potem co?

– oburzał się radny Jan Urban.

Po dyskusji odbyło się głosowanie, zgodę na budowę i finansowanie mostu dało 19 radnych, 3 było przeciw. Kwota 6,8 mln z budżetu powiatu zostanie pokryta z zaciągniętego kredytu.

ZOBACZ TAKŻE:Jak pandemia wpłynęła na małżeństwa?