Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Większość radnych z Prawa i Sprawiedliwości pozbawiła mandatu radną, która została wybrana w demokratycznych wyborach

Grzegorz Michalski
Grzegorz Michalski
Radni powiatu większością głosów podjęli uchwałę o wygaszeniu mandatu radnej Doroty Woźniak z powodu nieposiadania prawa wybieralności w dniu wyborów. Radni opozycji nie szczędzili słów krytyki wobec szefa powiatu i większości radnych z klubu PISi, którzy pierwszy raz w historii powiatu jasielskiego pozbawili mandatu osobę, która została wybrana w demokratycznych wyborach.

Wszystko zaczęło się w styczniu tego roku. Wiceprzewodniczący rady Józef Rosół (PiS) złożył pismo do wójta gminy Skołyszyn z prośbą o wykreślenie radnej Doroty Woźniak z rejestru wyborców na dzień 1 kwietnia 2012 r. Radny twierdzi, że w dniu wyborów radna Woźniak była zameldowana w Skołyszynie, ale faktycznie zamieszkiwała poza terenem powiatu, a tym samym - zdaniem Rosoła - nie miała prawa startować w wyborach.

Wójt odmówił, więc w marcu radny Rosół zaskarżył tę decyzję. Postępowanie toczyło się przed Sądem Rejonowym w Jaśle. Sędzia Andrzej Sepioł postępowanie umorzył. W uzasadnieniu napisał, że brakuje podstaw do nakazania wójtowi gm. Skołyszyn skreślenia Doroty Woźniak z rejestru wyborców, bo od 4 marca 2020 nie figuruje już w tym rejestrze. I wydawało się, że to kończy sprawę.

Tymczasem radny Rosół złożył do zarządu powiatu wniosek o podjęcie inicjatywy uchwałodawczej mającej na celu wygaszenie mandatu, do którego dołączył postanowienie Sądu Rejonowego w Jaśle z 24 września 2020 r. Przewodniczący rady zwołał w piątek, 6 listopada, nadzwyczajną sesję. Ponad dwugodzinne obrady w większości poświęcone były dyskusji nad wygaszeniem mandatu.

- Społeczeństwo gminy Skołyszyn po raz kolejny wybrało Dorotę Woźniak na swojego przedstawiciela do rady powiatu. O czym to świadczy? Jest to najlepszy dowód na to, że właśnie tam zapuściła korzenie i wrosła w to środowisko. Czy mieszkańcy wybaczą radzie odwołanie ich radnej? - pytała Bożena Macek-Lubaś (Samorząd dla Mieszkańców)

Wtórowali jej inni radni z klubów opozycyjnych. Ewa Wawro pytała Józefa Rosoła: Czy pani radna Woźniak, startując w wyborach, odebrała panu głosy? Przecież pan reprezentuje zupełnie inny okręg wyborczy, a więc nie o to chodziło - pytała wyraźnie oburzona radna. Jej zdaniem jest jedno wytłumaczenie działań starosty i radnych PiS.

- Radny Rosół został wyznaczony do podjęcia tych czynności albo - co jeszcze gorzej o nim świadczy – sam się zgłosił na ochotnika, bo ma dług wdzięczności za dobrze płatną pracę do spłacenia

– mówiła radna z klubu Porozumienie Samorządowe Ponad Podziałami.

Radny Rosół w styczniu 2019 r. został zatrudniony w szpitalu na stanowisku głównego specjalisty do spraw inwestycji i rozwoju.

Radna Wawro pytała również, na jakiej podstawie radny uznał, że Dorota Woźniak nie mieszka tam, gdzie była zameldowana. - Skąd taka legitymacja dla pana radnego Rosoła do takiego doniesienia i potem skarżenia decyzji wójta Skołyszyna? – pytała. – Nasuwa mi się tu jedno wytłumaczenie oparte o obserwację działań pana starosty i radnych PiS, słuchających w ciemno swojego wodza. Prikaz!!

Starosta się broni

- To nie wódz zdecydował, to sąd zdecydował. Radziłbym odrzucić te teorie spiskowe i rzetelnie podejść do tego postanowienia sądu - mówił starosta Pawluś, podkreślając, że to sąd orzekł, że radna Dorota Woźniak nie mieszka w powiecie jasielskim.

Z kolei radny Jan Urban z klubu Samorząd dla Mieszkańców nie ukrywał, że odwołanie radnej to działanie bez precedensu w historii rady.

- Pan starosta strzygł trawniki w Stanach Zjednoczonych, będąc jednocześnie w tym czasie radnym powiatu. Nikomu nie przyszło do głowy kierować sprawy do sądu o stwierdzenie, że jego miejsce aktywności życiowej jest gdzie indziej. Wszyscy wiedzieli, że przez długie lata centrum aktywności życiowej radnego Grzegorza Persa było w Krośnie, a zameldowany był w Przysiekach. Ale tu się realizował, tu pracował, tutaj się angażował. Nie chce wspominać wielu radnych, którzy w historii kilku kadencji mieli centrum aktywności życiowej w powiecie jasielskim, a miejsce zamieszkania było gdzie indziej

- grzmiał radny Urban.

Mówił też, że radnych często różnią poglądy, ale zawsze wszyscy starają się służyć powiatowi. - Dożyłem takiego momentu, kiedy odziera się człowieka z jego 30 lat życia zawodowego dla powiatu jasielskiego. Nie posądzam radnego Józefa Rosoła, żeby się w to bawił z własnej inicjatywy, ale niech wezmą sobie na sumienie ci, którzy kazali mu to zrobić. Sąd umorzył postępowanie, ale wy i tak brniecie w to wszystko - podsumował radny Urban.

Głosowało na nią 630 osób

Wybory samorządowe, w których Dorotę Woźniak wybrano radną powiatu odbyły 18 października 2018 r. Została zarejestrowana jako kandydatka z list komitetu Samorząd Dla Mieszkańców. Bierne prawo wyborcze zostało tym samym potwierdzone wpisem na listę kandydatów. Została też ujęta w spisie wyborców gminy Skołyszyn i osobiście wzięła udział w wyborach na terenie gm. Skołyszyn.

- Adam Pawluś powołuje się na uzasadnienie wyroku. Chciałbym panu przypomnieć, że uzasadnienie nie jest wiążące, o czym stanowi Kodeks postępowania cywilnego – przypomniał Pawlusiowi radny Janusz Przetacznik (Porozumienie Samorządowe Ponad Podziałami), podkreślając, że brak jest jednoznacznych dowodów na to, iż radna nie mieszkała w dniu wyborów - 18 października 2018 r. - w Skołyszynie czy w Jaśle.

– Sąd dowiódł, że jej centrum życiowe znajduje się w Moderówce. Tam mieszka i ma rodzinę od 2012 r. Nie żywię do radnej żadnej niechęci, a wręcz przeciwnie bardzo ją szanuje. Chciałem tylko sprawdzić, gdzie pani Dorota Woźniak zamieszkuje – odpowiadał na zarzuty radny Rosół.

Po burzliwej dyskusji radni 11 głosami „za” podjęli uchwałę o wygaśnięciu mandatu radnej Doroty Woźniak.

Za głosowali radni: Irena Baciak, Mateusz Lechwar, Ryszard Lisowski, Sławomir Madejczyk, Jan Muzyka, Anna Nigborowicz, Stanisław Pankiewicz, Adam Pawluś, Grzegorz Pers, Robert Snoch, Magdalena Stasiowska. Przeciw byli: Krzysztof Buba, Bożena Macek - Lubaś, Franciszek Miśkowicz, Janusz Przetacznik, Stanisław Święch, Urban Jan, Ewa Wawro, Antoni Zwierzyński. Wstrzymał się Ryszard Papciak.

Radna Woźniak nie chciała komentować całej sytuacji. Po wygaszeniu przez komisarza wyborczego mandatu radnej Woźniak, jej miejsce zajmie kolejna osoba z listy z największą liczbą głosów - były wójt gminy Skołyszyn Zenon Szura.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto