Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Władze samorządu z Kołaczyc dbają o "serce" gminy

Grzegorz Michalski
Grzegorz Michalski
fot. GM
Do Urzędu Miejskiego wpłynęło pismo od lokalnych przedsiębiorców z prośbą o pomoc dla nich. Pomoc miała polegać na tym, że władze gminy powinny ograniczyć handel na płycie rynku z tzw. wolnej ręki.

- Początkowo podejście Burmistrza Stanisława Żygłowicza było sceptyczne jednak podczas spotkania w którym uczestniczyłem wraz z panem Stanisławem Uryniakiem przekonaliśmy merytorycznie pana burmistrza do wprowadzenia takiego zakazu - przekazał nam radny gminy Piotr Gozdecki.

Przedstawiciel lokalnej społeczności w radzie gminy tłumaczył nam, że lokalni przedsiębiorcy dla gminy Kołaczyce stanowią tzw. serce. - Dlaczego? Zapewniają wpływy podatkowe oraz rozwój gminy. Osoby handlujące w poprzednich latach na płycie rynku to mieszkańcy m.in. powiatu dębickiego, tarnowskiego, gorlickiego, strzyżowskiego. Nikomu nie zabraniamy sprzedawać zniczy oraz kwiatów na terenie targowym, bo tam jest odpowiednie miejsce do tego - podkreśla radny Gozdecki. Nie ukrywa, że po tym jak poinformował publicznie o tym, że zabiegał o taki zakaz w jego stronę skierowano pogróżki, życzenia śmierci oraz mnóstwo hejtu.

Interwencyjni pracownicy gminy Kołaczyce monitorują rynek oraz ulice przyległe w celu przestrzegania zasad zakazu sprzedaży. Do chwili ukazania tego artykułu nie było prób handlu na rynku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto