W kuluarach mówi się, że były selekcjoner reprezentacji Polski, a zarazem jeden z najbardziej utytułowanych polskich szkoleniowców zgodził się przyjąć propozycję Czarnych, bo - jak podkreśla - lubi trudne wyzwania i niewielkie miejscowości, gdzie ludzie są serdeczni i nikt nie wypomni mu tam klęski na Euro 2012 oraz trenowania Lecha Poznań.
- Do Franza dotarły informacje, że Czarni trzymają sztamę z Cracovią, a ta z Lechem, więc w Jaśle nic mu nie grozi. Wybrał już nawet lokal, gdzie regularnie będzie mógł zrelaksować się z lampką ulubionego wina
- zdradził nam informator, prywatnie dobry znajomy Franciszka Smudy.
Z naszych ustaleń wynika, że popularny Franz związał się z klubem z ul. Śniadeckich pięcioletnim kontraktem. Dlaczego pięcioletnim? Odpowiedź jest oczywista.
- Czarni grają teraz w okręgówce, więc tylu lat potrzebuje, by awansować z jasielskimi piłkarzami do najwyższej klasy rozgrywkowej. "Za sześć lat Jasło będzie miało Ekstraklasę" - powiedział mi z przekonaniem Franz. I ja mu wierzę
- dodaje nasz informator.
- Jasło w Street View. Sprawdźcie, czy złapała Was kamera Google [GALERIA]
- Frytki, burgery, kolorowe pierożki. W Jaśle trwa festiwal food trucków [GALERIA]
- Kobieca Twarz Podkarpacia. Są z Jasielszczyzny i rywalizują w kategorii Matki [FOTO]
- Kobieca Twarz Podkarpacia. Kandydatki z powiatu jasielskiego w kategorii Córki [FOTO]
Na miesięczne wynagrodzenie Franciszka Smudy (100 tysięcy euro) mają zrzucać się eurodeputowani Prawa i Sprawiedliwości Bogdan Rzońca (prywatnie wielki fan Czarnych) oraz Ryszard Czarnecki (miłośnik sportów wszelakich, który ponoć ma w Jaśle mieszkanie), kierownik jasielskiego KRUS Krzysztof Pec, znany przedsiębiorca Grzegorz Schabiński oraz Elwira Musiałowicz-Czech, zastępca burmistrza Jasła.
- Towarzyszyłam prezesowi Samborskiemu w rozmowach z trenerem. Nie chwaląc się, muszę przyznać, że to ja przekonałam pana Franciszka, by podjął pracę w Jaśle. Osobiście oprowadzę go po naszym pięknym mieście, pokażę kino "Syrena", dworzec autobusowy i PKP, zabiorę na Liwocz, do muzeum Lizaka. Jak stwierdziliby Francuzi: Bienvenue à Jasło, monsieur Smuda
- powiedziała nam dziś rano uśmiechnięta od ucha do ucha Elwira Musiałowicz-Czech.
Nie wiadomo jeszcze, gdzie zamieszka słynny szkoleniowiec po przyjeździe na Jasielszczyznę. Chodzą słuchy, że Grzegorz Schabiński próbuje zachęcić go do wybrania apartamentu w Zimnej Wodzie.
- Pan Smuda będzie miał u nas codziennie świeżą pościel i najlepszą szynkę. Będzie mógł też liczyć na 5 procent rabatu w naszych lokalach gastronomicznych. Na lizaki damy mu może nawet 15 procent. Takich gości trzeba przyjmować po królewsku
- podkreśla znany restaurator, pomysłodawca i właściciel m.in. Muzeum Lizaka w Jaśle.
Choć żaden z członków zarządu Czarnych oficjalnie nie chce jeszcze komentować zatrudnienia Franciszka Smudy, dowiedzieliśmy się, że trwają już przygotowania do hucznego powitania trenera przy Śniadeckich. 73-latek ma przyjechać do miasta w najbliższy wtorek. Dziś wieczorem ma poinformować media o rozstaniu z Wieczystą Kraków. Według naszego informatora istnieje szansa, że wraz z nim Czarnych zasili Sławomir Peszko - urodzony w Jaśle filar krakowskiej drużyny.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?