Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Za 24 miliony złotych powstała w Jaśle nowa droga, a tiry wciąż jeżdżą ulicą Lwowską. Mieszkańcy Ulaszowic nie kryją oburzenia.

Grzegorz Michalski
Kierowcy mogą już korzystać z łącznika, który umożliwia szybszy przejazd między drogami krajowymi na trasie Pilzno-Gorlice i Pilzno-Krosno. W zamyśle droga miała odciążyć ruch na ulicy Lwowskiej. Po kilku tygodniach widać, że nowy odcinek nie spełnia swojej funkcji. Rozgoryczenia nie kryją mieszkańcy z Lwowskiej.

Jesteśmy okropnie zaniepokojeni, bo liczyliśmy, że zniknie ruch tirów z ulicy Lwowskiej. Co prawda jest trochę lepiej, bo nie korkuje się przy dojeździe do ronda - opisuje Krystyna Sikora, radna Rady Miasta Jasła. Jej zdaniem, rozwiązanie problemu leży po stronie drogowców. - Jaki mamy wpływ, żeby na tablicach informacyjnych pojawiał się komunikat kierujący tiry na nową drogę. Czy możemy, jako miasto, ograniczać tonaż na ulicy Lwowskiej? - pyta radna.

Skomplikowany problem
Zdaniem Ryszarda Pabiana, burmistrza Jasła, problem nie jest prosty do rozwiązania.
- Organizacja ruchu, na którą składają się oznaczenia w formie drogowskazów, leży w gestii inwestora i zarządcy drogi oczywiście. Możemy, oczywiście, próbować wnioskować. Ulica Lwowska jest w ciągu drogi krajowej 73 i nie możemy tam niczego sami zmienić - tłumaczy Pabian. Łącznik, który powstał, jest kategorią drogi wojewódzkiej. - Tutaj przez 5 lat musi być zachowana trwałość projektu. Dopiero potem możemy przekwalifikować tę drogę krajową - tłumaczy gospodarz miasta.

Może tablica?
Wtedy też władze miasta będą mogły zmienić ulicę Lwowską z kategorii dróg krajowych na drogę miejską. Na drogach krajowych nie można wprowadzać ograniczenia tonażu. Przewodniczący zarządu Ulaszowice Stanisław Lechwar sugeruje, że urzędnicy mogliby zamontować tablice sugerujące kierowcom jazdę nowym odcinkiem drogi. Co zrobią władze Jasła?

Miasto dołożyło ponad 4 mln zł
Przypomnijmy. Głównym inwestorem zadania, które kosztowało 24 mln zł, było Województwo Podkarpackie, ale wsparło go także miasto Jasło.

- Z naszego budżetu wydaliśmy na ten cel 4 miliony 139 tys. złote, a oprócz tego również nieodpłatnie przekazaliśmy grunty na rzecz tej inwestycji - mówi Ryszard Pabian, burmistrz Jasła.

Łącznik ma 1400 metrów długości. By mógł powstać, konieczne było m.in. wyburzenie kilku budynków mieszkalnych i zabudowań gospodarczych, zbudowano most nad potokiem Warzyckim i rondo na drodze krajowej nr 28, a powstająca droga została włączona do ronda Solidarności na drodze krajowej nr 73.

Wzdłuż nowego połączenia, na całej długości trasy, po jednej stronie biegnie ścieżka rowerowa, po drugiej znajduje się chodnika.


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto