Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zwycięstwo jasielskich siatkarzy po emocjonującym, widowiskowym meczu z AKS V LO Rzeszów

Bogdan Hućko
Bogdan Hućko
W meczu III kolejki rozgrywek o mistrzostwo II ligi, siatkarze MKS Gamrat MOSiR Jasło wygrali w sobotę (15 października) we własnej hali z AKS V LO Rzeszów 3-1. Obie drużyny zaprezentowały młodzieńczą fantazję, stąd emocji nie brakowało. Młodzież rzeszowskiego klubu wygrała pierwszego seta w tym sezonie.

W I secie, dosyć wyrównanym, w którym asami popisali się m.in. Kacper Kałucki i Patryk Giża, gospodarze w końcówce roztrwonili 4-punktową przewagę. Skutecznością popisał się w drużynie AKS Wojciech Nowak (udany atak i dwa asy serwisowe). Goście zablokowali Mateusza Witka. Jasielski zespół obronił setbola, ale Mateusz Witek zepsuł zagrywkę i było po secie.

Ten sam zawodnik źle zaczął II seta od zmarnowanej zagrywki, ale potem obijał blok rzeszowian. Nie do zatrzymania był Kacper Kałucki m.in. w atakach po prostej. Punktował także Patryk Giża, który wspólnie z Bartoszem Pichlą zablokowali Przemysława Mroza. Obie drużyny zaprezentowały długą wymianę piłki – były ataki, obrony, podbicia, bloki, za co zebrali duże brawa od publiczności. Przewaga MOSiR była bardzo duża i ani przez moment nie zagrożona.

Podobny przebieg miał III set. Kacper Kałucki na pojedynczym bloku zatrzymał Oskara Janiaka. Bartosz Lasocki z Bartoszem Pichlą zablokowali Rafała Ostrowskiego. W efektowny sposób kapitan gospodarzy zatrzymał atakującego Przemysława Mroza, a po dobrym przyjęciu Dominika Czaji, punktował Patryk Giża. Trener Bartosz Kilar dał szanse gry w tym secie także zawodnikom z ławki rezerwowych. Seta zakończył asem Bartosz Soboń.

Po dwóch tak jednostronnych partiach wydawało się, że IV set będzie miał podobny przebieg. Stało się inaczej. Już na początku rzeszowianie zablokowali Mateusza Witka, a Jakub Olechowski obił w ataku Bartosza Lasockiego. Ponownie zatrzymali Mateusza Witka szczelnym blokiem Konrad Szpakowski i Jakub Olechowski. Nie poradził sobie z pojedynczym blokiem Przemysława Mroza Kacper Kałucki i efekt był taki, że AKS prowadził 9-1. Zanosiło się na tie-breaka. Jasielska drużyna zaczęła odrabiać straty. Kałucki na pojedynczym bloku zatrzymał Janiaka, asem popisał się Bartosz Lasocki. Emocje były niesamowite. Przy wyniku 9-8 obaj trenerzy wykorzystali po dwa czasy! Gospodarze doprowadzili do stanu 10-10. Paweł Szymanik zapunktował i było po 11, a prowadzenie udaną kiwką dał jaślanom Bartosz Soboń. Gospodarze zbudowali 4-punktową przewagę po dobrej grze, mimo, iż AKS niesamowicie bronił. W końcówce obie drużyny zepsuły zagrywki. Mecz zakończył asem Mikołaj Pezda.

- Emocje były duże, jak to w siatkówce młodzieżowej, a w IV secie sięgnęły zenitu. Zbieramy lekcje, których w regionie gdzie indziej nie doświadczymy. Boli trochę porażka, bo prowadząc 9-1 w IV secie mogliśmy doprowadzić do tie-breaka, byłaby minimalna satysfakcja ze zdobycia punktu. Nie udało się, ale trzeba przyznać, że od 1-9 jasielska drużyna weszła na takie obroty, zdenerwowali się trochę na młodzież i pokazali co potrafią. Gratulacje dla nich. Trzeci mecz za nami, ale punktów nie mamy. Pojawia się fragmentami coraz więcej dobrej gry, ale jeszcze daleko, żeby zdobywać punkty

– ocenił trener AKS Jacek Podpora.

Z drugiego zwycięstwa w sezonie zadowolony był szkoleniowiec MKS Gamrat MOSiR Jasło.

- Moje chłopaki to wychowankowie rzeszowskiego klubu, niektórzy z nich i trenera Jacka Podpory. Widać było, że zgrzytało na boisku. Mecz falujący. Pierwszy set wyrównany. Przy 17-13 stanęliśmy i przegraliśmy. Dwa kolejne sety, to koncert w naszym wykonaniu: zagrywka, obrona, blok. W czwartym secie nie było tej koncentracji od początku. Dopiero przy wyniku 1-9 zaczęliśmy grać. Na szczęście się udało odrobić straty. Później na spokojnie, przycisnęliśmy ich i zeszło z nich powietrze, gdy stracili tyle punktów z rzędu. Ważne punkty dla nas

– podsumował Bartosz Kilar.

Najbliższy mecz jasielska drużyna rozegra 22 października na wyjeździe z Akademią Talentów Jastrzębskiego Węgla.

Mecz III kolejki (15 października):
MKS Gamrat MOSiR Jasło – AKS V LO Rzeszów 3-1 (21-25, 25-15, 25-12, 25-19)
MKS: Bartosz Pichla, Kacper Kałucki, Patryk Giża, Mateusz Witek, Dominik Czaja, Bartosz Lasocki, Nikodem Szytuła (libero), Piotr Kulikowski (libero) oraz Mikołaj Pezda, Paweł Szymanik, Bartosz Soboń, Paweł Stygar; trener Bartosz Kilar.
AKS: Wojciech Nowak, Przemysław Mróz, Olaf Warchałowski, Konrad Szpakowski, Jakub Olechowski, Oskar Janiak, Szymon Wacławik (libero) oraz Rafał Ostrowski, Gracjan Machnica, Jakub Dopart, Witold Dereń (libero); trener Jacek Podpora.
Sędziowali: Jerzy Stachnik (Kozodrza) i Kamil Worosz (Wola Zgłobieńska) oraz na liniach Barbara Gałuszka i Laura Gorgosz. Widzów około 120.
W pozostałych meczach III kolejki: MKS Andrychów - Volley Rybnik 3-0 (25-19, 25-22, 25-19), Kęczanin Kęty - MCKiS Jaworzno 0-3 (16-25, 18-25, 21-25), Karpaty Krosno - AT Jastrzębski Węgiel 3-0 (25-20, 25-18, 25-20), Extrans Sędziszów Małopolski – Hutnik-Wanda Kraków 3-1 (18-25, 25-22, 27-25, 15-16), TKS Tychy - Błękitni Ropczyce 2-3 (22-25, 15-25, 25-16, 25-23, 11-15).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto