Pierwszy raz o uszkodzonej ścieżce rowerowej przy niespełna 1,5-kilometorym łączniku DK nr 73 i DK 28 pisaliśmy 17 września. Od Czytelnika dowiedzieliśmy się, że ok. 200-metrowy odcinek ścieżki rowerowej przy tej drodze, został poważnie uszkodzony. Stało się to podczas wielkiej nawałnicy, która przeszła m.in. przez Jasło.
- Tak wygląda ścieżka rowerowa przy drodze za 24 miliony złotych? Od czerwcowej powodzi nikt nie tknął palcem, aby naprawić zniszczenia. Przejeżdżają tamtędy rowerzyści - dorośli, dzieci, ryzykując upadek z kilkumetrowej skarpy
- denerwował się mieszkaniec Jasła, który zaalarmował nas o problemie.
Zarząd Dróg Wojewódzkich: naprawa do końca października
O sprawie natychmiast powiadomiliśmy głównego inwestora, czyli Podkarpacki Zarząd Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie.
- Wskazany odcinek drogi objęty jest gwarancją wykonawcy (Budimex SA). W związku z tym, wszelkie działania związane z usunięciem powstałych uszkodzeń muszą być uzgodnione z wykonawcą, przede wszystkim co do zakresu robót wykraczających poza zakres tej gwarancji. Roboty naprawcze oberwanej ścieżki rozpoczną się w najbliższych dniach, a termin zakończenia wszystkich napraw planowany jest na koniec października 2020r.
- tłumaczyła Aldona Gujda, rzecznik Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie.
Aldona Gujda dodała, że tuż po ujawnieniu uszkodzeń w ciągu drogi wojewódzkiej nr 992 miejsca niebezpieczne zostały oznaczone i ogrodzone, ale zabezpieczenia te są stale niszczone. Przed rozpoczęciem prac naprawczych,uszkodzony fragment ścieżki rowerowej został zagrodzony z obu stron zastawą biało-czerwoną oraz znakiem B-1 „zakaz ruchu w obu kierunkach”.
Budimex: teren jest systematycznie podtapiany
W sprawie zniszczonej przez intensywne opady deszczu ścieżki rowerowej skontaktował się z nami wykonawca łącznika, firma Budimex.
- Teren, na którym znajduje się łącznik i ścieżka rowerowa, jest systematycznie podtapiany przez intensywne opady deszczu oraz pobliskie drogi wodne. Uszkodzenia ścieżki rowerowej są następstwem wysokiego stanu wód i podtopień, a nie awarii czy usterki drogi. Nie mają nic wspólnego z jakością jej wykonania czy trwałością. Droga została wykonana według najlepszych standardów i odebrana przez: projektanta, inwestora i nadzór budowlany. Jakość nasypu, użytego kruszywa, materiałów i odwodnienia tego terenu była akceptowana i kontrolowana przez zamawiającego w trakcie trwania prac
- wyjaśnia Michał Wrzosek, rzecznik prasowy Budimex S.A.
Wrzosek dodaje, że firma Budimex jest w kontakcie z inwestorem i władzami samorządowymi w sprawie przeprowadzenia ewentualnych prac dodatkowych, które mają zmniejszyć oddziaływanie opadów na inwestycję oraz obniżenie wód gruntowych w tym rejonie.
- Budimex wykonuje co czwarty kilometr drogi ekspresowej w Polsce. Ma wybitnych inżynierów, własne wytwórnie mas bitumicznych, laboratoria stacjonarne i polowe, sprawdzające jakość wyprodukowanych nawierzchni i dróg. Drogi wybudowane przez Budimex 15-20 lat temu zachowują wszystkie standardy jakościowe, mimo dużego obciążenia ruchem samochodowym
- dodaje Michał Wrzosek.
ZOBACZ TEŻ:Na rondzie Pobitno w Rzeszowie powstanie tunel
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?