Czytelnicy skarżą się na zbyt wysoko ustawione sygnalizatory pod wiaduktem przy ul. Kasprowicza

- W Jaśle każdą inwestycje trzeba tak spartaczyć – nie przebierał w słowach nasz rozmówca. Oburzał się, że przy okazji przebudowy skrzyżowania obok wiaduktu jego zdaniem źle ustawiono sygnalizację świetlną. – Dojeżdżam do skrzyżowania, to nie wiadomo czy trzeba wypatrywać sygnalizatora, czy skupić się na pojeździe, który jedzie z przodu – zastanawia się czytelnik. Inwestycja drogowa na ul. Kasprowicza realizowana była przez powiat jasielski. Starostwo wnioskowało do Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie o odstąpienie 140-metrowego odcinka w celu budowy lewoskrętu w ulicę Piłsudskiego.

Modernizacja krótkiego odcinka i budowa nowego pasa wraz z przekładkami instalacji podziemnych kosztowała powiat jasielski ponad milion złotych. W ramach prac wymieniono też asfalt oraz zamontowano nowy sygnalizator świetlny. Władze starostwa wnioskowały również do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad o wybudowanie dwóch dodatkowych pasów drogi od ulicy Kasprowicza do Bieszczadzkiej, ale GDDKiA w odpowiedzi przekazała, że obecnie brak jest pieniędzy na tę inwestycję.

O problemie, który zgłosił nam Czytelnik poinformowaliśmy władze Powiatowego Zarządu Dróg w Jaśle. Dyrektor Katarzyna Kaszowicz przekazała nam, że sprawą zajęli się odpowiedni pracownicy, którzy byli w miejscu, o którym mówił nam nasz rozmówca. Problem nie jest jednak prosty do rozwiązania. – Właścicielem sygnalizacji świetlnej na tym skrzyżowaniu jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad i to do nich trzeba się zwrócić w tej sprawie. Również GDDKiA ustawiała tam sygnalizację. Jeśli przecinają się dwie drogi, które mają różnych właścicieli, to zawsze sygnalizacja świetlna leży po stronie wyższego organu, w tym przypadku właścicielem drogi krajowej nr 28 jest GDDKiA w Rzeszowie – przekazała nam dyrektor Kaszowicz. Jej zdaniem do linii „stop” jest odległość na około 3 samochody, więc kierowca, który dojeżdża do skrzyżowania i tak musi zachować należytą ostrożność i wyhamować.

O zdanie na temat sygnalizatorów zapytaliśmy władze rzeszowskiego oddziału GDDKIA. - Sygnalizator ogólny znajduje się po prawej stronie i jest on dobrze widoczny dla wszystkich uczestników ruchu. Sygnalizatory znajdujące się nad jezdnią są sygnalizatorami dodatkowymi. Niemniej jednak sprawdzimy jeszcze możliwość ewentualnego obniżenia tych sygnalizatorów tak, żeby były lepiej widoczne - przekazał nam Bartosz Wysocki z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad O/Rzeszów.