Mężczyzna – zdaniem śledczych – ściągał internetu treści pornograficzne z udziałem nieletnich. Oskarżony przyznał się do zarzutów. Mieszkańcowi powiatu krośnieńskiego grozi mu nawet 5 lat więzienia.
Przypomnijmy, jeszcze w maju dyrektor jednej z jasielskich szkół średnich zawiesił pracującego nauczyciela. I chociaż już wtedy pytaliśmy władze szkoły dlaczego nauczyciel nie pojawia się na lekcjach, to dyrektor nabrał wody w usta. Po kilku tygodniach okazało się, że prokuratura prowadzi wobec nauczyciela czynności. Jak się później okazało, praca śledczych została zakończona przesłaniem do Sądu Rejonowego w Krośnie aktu oskarżenia.
Nauczyciel przyznał się do zarzutu. Jak informuje nas prokurator Iwona Czerwonka-Rogoś, śledczy w postępowaniu przeszukali miejsce zamieszkania mężczyzny i zabezpieczyli materiał dowodowy, który następnie trafił w ręce policyjnych informatyków. Na trop mężczyzny wpadli policjanci z Radomia, którzy specjalizują się w monitorowaniu Internetu pod kątem treści prawnie zabronionych. Zebrane przez policjantów materiały trafiły do Prokuratury Rejonowej w Krośnie.
Mężczyzna był też zbadany przez biegłych z zakresu psychiatrii i seksuologii. - Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania i pobierania treści pornograficznych w postaci plików multimedialnych z udziałem nieletnich z sieci internet – informuje krośnieńska prokuratura. Prokurator Czerwonka Rogoś przekazała nam też, że do szkoły, w której pracuje mężczyzna, przekazano informację o działaniach śledczych. – Wobec mężczyzny nie zastosowano żadnych środków zabezpieczających i zapobiegawczych – przekazała prok. Czerwonka-Rogoś. Dyrektor zawiesił mężczyznę w obowiązkach nauczyciela. – Na pewno przy skazaniu za ten czyn też będzie zastosowany odpowiedni środek karny. Czyn zagrożony jest karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Natomiast jeśli chodzi o środki karne, które są możliwe do zastosowania, to między innymi może to być zakaz zajmowania określonego stanowisko, zakaz wykonywania zawodu, zakaz prowadzenia działalności związanej z wychowaniem, leczeniem, edukacją małoletnich lub opieka nad nimi. To już jest stosowane przez sąd w zależności od okoliczności po przeprowadzeniu rozprawy – poinformowała prok. Czerwonka-Rogoś.
Nie został jeszcze wyznaczony termin rozprawy. O sprawie próbowaliśmy porozmawiać z przełożonym
oskarżonego nauczyciel, ale był nieuchwytny.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?