Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pechowy dzień dla rodziny z Kątów. Byk poważnie poturbował mężczyznę, kilka godzin później traktor przygniótł jego zięcia

Jakub Hap
Jakub Hap
Dwa wypadki, do których doszło w ostatni piątek w Kątach potwierdzają, że nieszczęścia lubią chodzić parami. Najpierw ucierpiał mężczyzna, który po ataku rozsierdzonego byka został zabrany przez załogę ratowników medycznych helikopterem. Po zaledwie kilku godzinach do szpitala trafił zięć poszkodowanego, przygnieciony przez traktor.

Do obydwu zdarzeń doszło w ostatni piątek. To, którego sprawcą był agresywny byk miało miejsce około godziny 10. Obrażenia mężczyzny (z naszych ustaleń wynika, że zwierzę jest własnością jednego z jego sąsiadów) wyglądały na tyle poważnie, że do rannego zadysponowany został śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jego załoga przetransportowała poszkodowanego do szpitala w Krośnie.

Tego samego dnia, po godzinie 16.30 służby medyczne znów zostały wezwane do Kątów. Tym razem pomocy wymagał kierowca traktora z przyczepą, który jadąc polną drogą z niewiadomych przyczyn stoczył się z wzniesienia. Pojazd dachował, ostatecznie przygniatając kierującego. Na ratunek ruszyły mu osoby przebywające nieopodal miejsca wypadku, które wyciągnęły poszkodowanego spod pojazdu. Gdy karetka pogotowia zabierała mężczyznę do jasielskiego szpitala, był przytomny.

Jak ustaliliśmy, kierowca przygnieciony przez traktor jest zięciem poturbowanego przez byka. Z naszych informacji wynika, że stan młodszego z mężczyzn nadal jest ciężki, jego bliscy i inny mieszkańcy Kątów będą modlić się za niego podczas mszy w miejscowym kościele.


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto