Charyzmatyczny trener, z dużym doświadczeniem, przejął drużynę po Mariuszu Maczudze. Liwocz Brzyska w czterech pierwszych meczach sezonu 2022/23 zdobył tylko 3 punkty. Klęska 0-9 z Rędzinianką Wojaszówka przesądziła o zmianie szkoleniowca.
Liwocz pod wodzą Zdzisława Żmigrodzkiego wygrał 7 meczów, 2 zremisował i 13 przegrał. Walczył do ostatniej kolejki o utrzymanie. Cel został osiągnięty, mimo kłopotów kadrowych. Kilka meczów grali w jedenastu, z urazami, na wielkiej ambicji.
- Było to prawdziwe wyzwanie dla mnie. Dziękuję zawodnikom za postawę w meczach. Celem było utrzymanie drużyny i to osiągnęliśmy. Zamierzam trochę odpocząć od piłki
– powiedział nam Zdzisław Żmigrodzki.
61-letni Zdzisław Żmigrodzki to były piłkarz Czarnych Jasło, Igloopolu Dębica i Hetmana Zamość. Jako trener prowadził Czarnych Jasło (trzykrotnie), LKS Skołyszyn (trzykrotnie), Spartę Osobnica, Wisłok Wiśniowa, Strzelca Frysztak, Wisłok Strzyżów, Zamczysko Odrzykoń, Zamczysko Mrukowa, LKS Czeluśnica i Orła Bieździedza.
Na ławkę trenerską Liwocza wraca Dawid Jakubiński, który pracował w klubie z Brzysk 7 lat. Wprowadził drużynę do klasy A i utrzymał w sezonie 2021/22.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?