Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nagrodzona ambicja Wisłoki Niegłowice. Porażka Liwocza Brzyska

Bogdan Hućko
Bogdan Hućko
Wisłoka Niegłowice zdobyła pierwszy punkt w sezonie
Wisłoka Niegłowice zdobyła pierwszy punkt w sezonie Bogdan Hućko
W dzisiejszych meczach w klasie A – grupa III, Wisłoka Niegłowice zremisowała w Wojaszówce z Rędzinianką 4-4, a Liwocz Brzyska przegrał na wyjeździe z Wisłokiem Krościenko Wyżne 1-3.

Beniaminek z Niegłowic odrobił straty z 2-4 w końcówce meczu. Natomiast Liwocz zmarnował tuż przed zakończeniem I połowy rzut karny, a po przerwie stracił dwie bramki w kilkudziesięciosekundowych odstępach.

Wisłoka grała do końca

Beniaminek z Niegłowic wywalczył w końcówce meczu w Wojaszówce cenny punkt. Rędzinianka prowadziła 4-2. Goście doprowadzili do remisu po dwóch golach Damiana Kamińskiego, który wszedł z ławki rezerwowych.
Drużyna Łukasza Nawracaja zaczęła dobrze mecz, obejmując prowadzenie po golu Tomasza Wróżka. Potem już goniła wynik. Do remisu 2-2 doprowadził Tomasz Nawracaj. Gospodarze odpowiedzieli dwoma golami, świetnie dysponowanego Tomasza Wąchały, który popisał się hat-trickiem.

- Na początku meczu mieliśmy dużo okazji, ale nie wykorzystaliśmy. Trener trafił ze zmianami. Przy golu na 4-4 piłkę zagrywał Jerzy Chmiel, który jest wujkiem dla Damiana Kamińskiego. Jesteśmy trochę taką rodzinną drużyną, grają bracia, kuzyni

– powiedział nam wiceprezes Wisłoki Michał Rzońca.

Trener Rędzinianki Waldemar Szafran był niezadowolony z remisu.

– Nie zagraliśmy dobrego meczu

– skwitował stratę punktów w końcówce spotkania.

Rędzinianka Wojaszówka – Wisłoka Niegłowice 4-4 (1-1)
0-1 Tomasz Wróżek (17), 1-1 Gabriel Wójtowicz (20), 2-1 Tomasz Wąchała (50), 2-2 Tomasz Nawracaj (62), 3-2 Tomasz Wąchała (70), 4-2 Tomasz Wąchała (75), 4-3 Damian Kamiński (85), 4-4 Damian Kamiński (90)

Rędzinianka: Marek Mazur – Maciej Meier, Nikodem Węgrzyniak, Bartosz Kozik (55 Grzegorz Lorenc), Bartosz Głód (46 Arkadiusz Frużyński), Wojciech Kołek (46 Paweł Modliszewski), Maciej Kędzierski (46 Grzegorz Stec), Przemysław Knap, Tomasz Wąchała, Filip Kołek (75 Adam Młocek), Gabriel Wójtowicz; trener Waldemar Szafran.
Wisłoka: Adrian Kodzis – Łukasz Nawracaj (60 Damian Kamiński), Marcin Janas, Jakub Bałon, Jan Stój (78 Damian Kotulak), Tomasz Wróżek (70 Dominik Kamiński), Eryk Kołeczek (46 Paweł Pisiak), Jakub Dzięglewicz, Grzegorz Mastaj (67 Michał Kwilosz), Dawid Dyląg (70 Jerzy Chmiel), Tomasz Nawracaj; trener Łukasz Nawracaj.
Sędziowali: Edward Szczurek oraz Tomasz Kijowski i Marek Kochanik. Żółte kartki: Maciej Kędzierski – Jan Stój. Widzów około 100.

Zmarnowany karny Liwocza Brzyska

Liwocz Brzyska przegrał w Krościenku Wyżnym, tracąc dwie bramki minuta po minucie. Tuż przed przerwą goście nie wykorzystali rzutu karnego.

Pierwsza połowa nie była zbyt interesującym widowiskiem. Obie drużyny nie stworzyły klarownych sytuacji podbramkowych, chociaż bliższy objęcia prowadzenia był Liwocz, ale bramkarz gospodarzy pewnie interweniował. W 45. Minucie po faul na Dominiku Rosole, sędzia wskazał na rzut karny, ale strzał Wiktora Madeja z 11 metrów obronił Tomasz Bargiel.

Gospodarze rozstrzygnęli mecz szybo po przerwie. Skrzydłowy Wisłoka Kacper Prajsnar dwukrotnie pokonał Rafała Gajdę po szybkich kontrach. Liwocz zaczął odrabiać straty, zdobył kontaktowego gola po strzale Patryka Garduły. Goście mocno zaangażowani w ofensywę, dążąc do wyrównania, stracili trzecią bramkę w doliczonym czasie gry.
Trener Liwocza Mariusz Maczuga nie mógł odżałować straconej szansy.

– Mieliśmy plan na nich, żeby ich zaskoczyć. Stało się odwrotnie, to oni nas zaskoczyli. Gdybyśmy objęli prowadzenie pod koniec pierwszej połowy z rzutu karnego, Wisłok musiałby się otworzyć po przerwie i być może byłoby nam łatwiej. Szkoda tak przegranego meczu

– powiedział Mariusz Maczuga.

Wisłok Krościenko Wyżne – Liwocz Brzyska 3-1 (0-0)
1-0 Kacper Prajsnar (50), 2-0 Kacper Prajsnar (51), 2-1 Patryk Garduła (63), 3-1 Alan Staszewski (90+3)

Wisłok: Tomasz Bargiel – Patryk Szul, Arkadiusz Rymar, Dominik Filar, Kamil Nóżka – Hubert Kmonk, Jakub Kuźnar, Alan Staszewski, Kacper Prajsnar – Adam Frydrych, Mateusz Roterman; na ławce rezerwowych: Konrad Frydrych, Wojciech Gębus, Jakub Jurczak, Krystian Rysz, Adrian Szczurek; trener Tomasz Niżnik.
Liwocz: Rafał Gajda – Krystian Kobak (75 Mateusz Jastrzębski), Patryk Lesiak, Stanisław Sypień, Wiktor Madej – Maciej Kozak, Tomasz Kozak, Dominik Rosół, Wiktor Furman (46 Patryk Garduła) – Paweł Smagacki (50 Kamil Dziedzic), Konrad Czapla (83 Janusz Kardaś); trener Mariusz Maczuga.
Sędziowali: Sławomir Kielar oraz Patryk Augustyn i Leszek Śnieżek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto