Pijany kierowca ciągnika typu SAM z cofniętymi uprawnieniami zatrzymany w Bieździedzy

Policjanci z Referatu Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Jaśle otrzymali we wtorek zgłoszenie o nietypowym zdarzeniu drogowym. Według informacji, drogą w miejscowości Bieździedza miał poruszać się ciągnik typu SAM, a jego kierowca miał być pod wpływem alkoholu.

"We wtorek przed godz. 17, policjanci udali się do Bieździedzy. Według zgłoszenia, drogą w tej miejscowości, miał jechać ciągnik typu SAM, a jego kierowca miał być pod wpływem alkoholu" - informuje młodszy aspirant Daniel Lelko, oficer prasowy jasielskiej policji.

Na miejscu, funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej pojazd, w którym podróżowało trzech mężczyzn. Dwóch z nich znajdowało się na ciągniku, a trzeci siedział na wozie. Kierowcą okazał się 39-latek, który miał w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu. Dodatkowo, po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna od wielu lat ma cofnięte uprawnienia do kierowania.

"39-latek w trakcie interwencji przyznał się policjantom do wypicia kilku piw ze swoimi kolegami oraz do tego, że zdawał sobie sprawę ze swoich cofniętych uprawnień" - relacjonuje mł. asp. Daniel Lelko.

Ciągnik, którym poruszał się kierowca, nie był dopuszczony do ruchu drogowego i nie posiadał obowiązkowego ubezpieczenia. Policjanci odholowali pojazd na policyjny parking, a 39-latka przewieźli do komendy w Jaśle. Mężczyzna będzie teraz odpowiadał przed sądem za popełnione przestępstwa i wykroczenia, a także musi liczyć się z karą finansową za brak ubezpieczenia pojazdu.

"39-letni mieszkaniec gm. Kołaczyce będzie teraz odpowiadał przed sądem za popełnione przestępstwa i wykroczenia. Ponadto musi liczyć się z karą finansową, w związku z brakiem obowiązkowego ubezpieczenia pojazdu, którym kierował" - dodaje oficer prasowy KPP w Jaśle.