Stanley Cup 2024 na Florydzie. Ludzie Czarnych Jasło bawią się w futbol na drugiej półkuli

W tegorocznej edycji uczestniczyły zespoły prowadzone przez jaślan: Southernmost S.C. (prowadzony przez byłego trenera Czarnych Jasło Stanisława Matysika), AAC Eagles Chicago, który prowadzi były zawodnik Czarnych Jasło Robert Juszczyk. Ponadto wystąpiły dwie drużyny lokalne International FC oraz Deportivo Chapin.

Tradycji stało się zadość. Przed rozpoczęciem turnieju odegrano hymny Polski i Stanów Zjednoczonych.

W sobotę został rozegrany pierwszy mecz Southernmost SC - AAC Eagles Chicago. W składzie Chicago wystąpiło wiele byłych gwiazd polskiej ekstraklasy między innymi Marek Citko, który jest najbardziej znany za strzelenia bramek w barwach Widzewa Łódź w meczu Ligi Mistrzów z Atletico Madryt oraz przeciwko Anglii na stadionie Wembley w eliminacjach do mistrzostw świata.

Mecz dobrze rozpoczął się dla Southernmost, który prowadził 2-0 po pierwszej połowie i dwóch bramkach Patricka Matysika. Druga połowa była jednak lepsza w wykonaniu zawodników Chicago, którzy doprowadzili do remisu 3-3. W rzutach karnych lepsi okazali się zawodnicy Chicago, wygrali 3-2.

Eagles Chicago weszli do finału i w następnym dniu zmierzyli się z drużyną International FC. Niestety w finale drużyna Roberta Juszczyka przegrała 2-4.
Natomiast drużyna Stanleya Matysika w meczu o trzecie miejsce wygrała z Deportivo Chapin 4-2.

- Kolejny udany tradycyjny puchar Stanleya na Key West. Wszystkie zespoły prezentowały się bardzo dobrze. Było wiele bardzo ładnych akcji i bramek oraz wielki doping od kibiców. Mecz oglądało wielu kibiców z Key West i Chicago

– nie krył zadowolenia po turnieju Stanisław Matysik.

Po meczu finałowym zostały wręczone piękne puchary Stanley Cup 2024.

- Pozdrawiamy wszystkich zawodników, trenerów oraz kibiców Czarnych Jasło

– przekazał za naszym pośrednictwem Stanisław Matysik.