Goście od początku mieli optyczną przewagę, kreowali grę, zdominowali środek boiska, ale dosyć niespodziewanie stracili gola. Zespół trenera Marka Biegi ma szybkich skrzydłowych Kolumbijczyków, którzy potrafią rozmontować każdą defensywę. Po jednym z kontrataków Mateo Ramirez pokonał Igora Wanata.
Czeluśnica szybko doprowadziła do wyrównania po golu Jakuba Kozickiego. Młody zawodnik zdobył drugą bramkę w tym sezonie, a pierwszą w rundzie wiosennej.
Obie drużyny miały okazje do zdobycia kolejnych bramek. Groźne kontry gospodarzy nie przyniosły efektu. Natomiast po strzale Patryka Tłuściaka piłka trafiła w słupek.
Losy meczu rozstrzygnął Felipe Gonzales. Były zawodnik LKS Górki (grał w rundzie wiosennej) pogrążył gospodarzy w doliczonym czasie gry.
- Mieliśmy okazje i szanse na bramki, ale wyższość Czeluśnicy nie podlegała dyskusji
– ocenił kierownik drużyny z Górek Łukasz Stankiewicz.
- Przeważaliśmy pod względem umiejętności piłkarskich. W dużej mierze przeszkadzało nam nierówne boisko
– powiedział po meczu trener LKS Czeluśnica Szymon Gołda.
W najbliższym meczu z Zamczyskiem Mrukowa w środę (3 maja) w Czeluśnicy nie zagra Bartosz Dworzański, który będzie pauzował za kartki.
LKS Górki czeka także mecz wyjazdowy z Markiewicza Krosno.
Mecz XX kolejki (29 kwietnia):
LKS Górki – LKS Czeluśnica 1-3 (1-1)
1-0 Mateo Arreedondo Ramirez (34), 1-1 Jakub Kozicki (38), 1-2 Andres Felipe Gonzales (72), 1-3 Andres Felipe Gonzales (90+3)
Górki: Kamil Ostrowski – Przemysław Florek, Grzegorz Wojtowicz, Tomasz Florek, Gabriele Fezza (36 Tobiasz Hędrzak) - Mateusz Sowa (81 Mateusz Buczek), Konrad Szuba (75 Przemysław Konieczny), Łukasz Komski, Emil Berling (46 Dawid Mikoś), Mateo Arreedondo Ramirez – Aris Palacios Pino; na ławce rezerwowych: Łukasz Wójcik, Sylwester Sąsiadek; trener Marek Biega.
Czeluśnica: Igor Wanat – Bartosz Dworzański, Szymon Sabik, Przemysław Musiał, Konrad Gogosz - Dario Ivan Atencia Perez, Kacper Zięba, Patryk Tłuściak (85 Paweł Wiklowski), Jakub Kozicki (81 Bartosz Stasz) - Andres Felipe Gonzales, Wojciech Munia; na ławce rezerwowych: Gracjan Zając; trener Szymon Gołda.
Sędziowali: Jakub Czach oraz Sebastian Antosiewicz i Milan Wats (KS Rzeszów). Żółte kartki: Tomasz Florek, Mateusz Sowa, Gabriele Fezza – Bartosz Dworzański, Przemysław Musiał. Widzów około 100.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
