Drożyzna uderza w mieszkańców Jasła! Ceny za ogrzewanie idą drastycznie w górę

Wzrost cen – jak tłumaczy prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej – jest efektem inflacji, wojny w Ukrainie i problemami z dostępnością czarnego „złota” w kraju. Paweł Zawada, który szefuje jasielskiemu MPGK podkreśla, że nowe taryfy, które obowiązują do 1 września przyszłego roku i tak są niższe niż w wielu innych miejscowościach.

Prezes MPGK jako przykład podał Mielec, gdzie nie dosyć, że do ogrzania miasta potrzebne będą setki ton węgla, to jeszcze lokalna spółka musi odprowadzać opłaty za emisję dwutlenku węgla (160 euro za każdą spaloną tonę węgla). – W zeszłym roku udało nam się zakończyć procedury związane z wyjściem z unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2. Na dzień dzisiejszy same opłaty związane z emisją dwutlenku węgla musielibyśmy zapłacić, choćbyśmy nie palili węglem, ponad osiem milionów złotych, na co by nas nie było kompletnie stać. Myślę, że mielibyśmy potężne problemy z płynnością i prowadzeniem spółek – nie ukrywa prezes Paweł Zawada. W ramach Europejskiego Zielonego Ładu Unia Europejska proponowała wprowadzenia opłat od korzystania z węgla i samochodów na ropę, ale na razie temat został odstawiony na półkę.

Prezes MPGK mówi wprost: nie stać nas na ogrzewanie miasta gazem, bo cena za MWh skoczyła w ostatnich tygodniach o ponad 400 procent! – Gospodarkę cieplną przynajmniej na ten sezon planujemy oprzeć i opieramy na węglu, gdzie jest to zdecydowanie tańsze paliwo – opisuje szef MPGK Jasło. Prezes Paweł Zawada zaznacza, że na bieżąco władze spółki obserwują poziom cen gazu i w razie obniżki podpiszą umowy na zakup tego paliwa. Nowe taryfy dla Jasła zostały zaakceptowane przez Urząd Regulacji Energetyki i weszły w życie od września. Od września też władze jasielskich spółdzielni mieszkaniowych przesyłają do swoich lokatorów informacje o podwyżkach. - Zmiana taryfy była nieunikniona, ale skala wysokości wzrostu opłat nas zaskoczyła i nie napawa zbytnim optymizmem, w konsekwencji będzie wymuszała znaczne podwyżki opłat czynszowych związanych z dostawą energii cieplnej na potrzeby centralnego ogrzewania i podgrzania wody – tłumaczy Janusz Przetacznik, prezes Jasielskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Zmiana taryfy na ciepło dla MPGK w Jaśle wymusza na wszystkich odbiorcach energii cieplnej dokonanie stosownych zmian i dostosowanie aktualnie stosowanych opłat czynszowych do przewidywanych kosztów dostawy energii. - Należy zaznaczyć, że opłaty czynszowe z tytułu zakupu energii cieplnej dla potrzeb centralnego ogrzewania oraz podgrzania wody należą do opłat niezależnych od spółdzielni czy innego zarządcy nieruchomościami jako odbiorcami ciepła systemowego. Zarząd JSM podjął stosowne uchwały dotyczące podwyżki opłat czynszowych – poinformował nas prezes JSM Janusz Przetacznik. Wzrost opłat zależny jest od taryfy i jak informuje prezes Przetacznik – podawany jest mieszkańcom w stawce netto i brutto (z podatkiem VAT). - Do 31 grudnia 2022 roku obowiązuje obniżona do 5 procent stawka podatku VAT na zakup energii cieplnej. Liczymy, że ta obniżona stawka podatku VAT będzie obowiązywać co najmniej do końca zbliżającego się sezonu grzewczego – liczy prezes Jasielskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Wzrost zaliczek na pokrycie kosztów centralnego ogrzewania dla osób zamieszkujących lokale zarządzane przez JSM waha się do 37 procent, a podgrzanie wody zimnej to wzrost opłat do 108 procent.

Jasielska Spółdzielnia Mieszkaniowa proponuje by w ramach oszczędności na wniosek lokatorów wyłączać centralną ciepłą wodę np. w od godziny 24. do 4. rano (4 godziny). - Takie działanie powinno obniżyć opłaty za podgrzanie wody średnio o około 6 złotych netto za 1 metr sześcienny za okres wyłączenia. Wysokość obniżki opłaty za podgrzanie jest uzależniona od ilości godzin, w których nie jest dostarczane ciepło na potrzeby ccwu – tłumaczy prezes Janusz Przetacznik. Sugeruje też, by wprowadzać oszczędność poprzez obniżanie tzw. krzywej grzewczej o 1-2 stopnie Celsjusza, na wniosek, np. od godziny 23. do 4. - Takie działanie również może przynieść wymierne oszczędności w ilości zużywanej energii do ogrzewania naszych mieszkań, ale efekty takich działań będą widoczne po dokonaniu rocznych rozliczeń – objaśnia szef JSM.

W spółdzielni Pax-Naftobudowa władze zastanawiają się jak zrobić, by najmniej obciążać lokatorów. – Jednocześnie czekamy na informację odnośnie wejścia w życie projektu ustawy o wsparciu dla odbiorców ciepła jaką przyjął rząd – czytamy w komunikacie przekazanym przez władze spółdzielni. Jednocześnie SM Pax-Naftobudowa apeluje do lokatorów by zadbali o ciepło. – Pamiętajmy o konieczności zamykania okien i drzwi na klatkach schodowych, przykręcania kaloryferów zamiast otwierania okien, gdy jest nam zbyt ciepło czy wietrzeniu pomieszczeń po uprzednim zakręceniu kaloryferów – napisali w informacji członkowie zarządu spółdzielni Pax-Naftobudowa. Zarząd w najbliższych dniach będzie rozsyłał do mieszkańców informacje o wysokości nowych opłat.