„Hokejowy” remis Ostoi Kołaczyce z LKS Skołyszyn. Emocjonujące derby beniaminków

Obie drużyny bardzo potrzebują punktów. Po wycofaniu się z rozgrywek Markiewicza Krosno, zwycięstwo LKS Skołyszyn zostało anulowane. Ostoja także nie wygrała jeszcze meczu. Ma na swoim koncie 3 remisy.

Mecz wręcz idealnie zaczęła Ostoja, która po 8 minutach prowadziła 2-0. Na prawym skrzydle nie do zatrzymania był Kacper Cyrulik. Po jego podaniach Mateusz Juszkiewicz zdobywał gole. Trzecią asystę młody zawodnik kołaczyckiej drużyny zaliczył w II połowie, wykładając piłkę w polu karnym Damianowi Przewoźnikowi.
Ostoja miała mecz pod kontrolą, mimo, iż Skołyszyn zdobył kontaktowego gola (Marek Zawisza) i śmielej zaatakował w końcówce I połowy. Trzeci gol dla kołaczyckiej drużyny tuż po przerwie wydawał się rozstrzygać definitywnie losy meczu. Nic bardziej mylnego.

Kołaczycki zespół zadowolony z wyniku, popełnił koszmarne błędy. Skołyszyn w sześć minut zdobył 3 bramki i mógł zamknąć mecz w końcówce na 5-3, ale Paweł Berkowicz zmarnował okazje. Trzy asysty zaliczył Sebastian Figura, a jedną Kacper Stój. Remis dla Ostoi uratował Bartosz Niklewicz po zagraniu z rogu Mateusza Juszkiewicza.

W całym meczu było dosyć nerwowo, bo Ostoja domagała się przy wyniku 2-1 rzutu karnego za zatrzymanie piłki ręką przez zawodnika Skołyszyna oraz za przewrócenie Wiktora Madeja 5 metrów przed bramką. Sędziowie byli innego zdania. W końcówce meczu bramkarz Skołyszyna Przemysław Wierzgacz staranował Wojciecha Zabawę (nie wrócił już na boisko), a sędzia ukarał zawodnika Ostoi żółtą kartką, co jeszcze bardziej zaogniło sytuację.

Trenerem LKS Skołyszyn w tym meczu był Dariusz Turek, który zastąpił przebywającego na wakacyjnym wyjeździe Szymona Cetnarowskiego.

Najbliższy mecz Ostoja rozegra w niedzielę, 10 września, o godz. 15 w Rymanowie, a Skołyszyn w tym samym dniu, także o 15, podejmuje na swoim stadionie Zamczysko Odrzykoń.

Mecz V kolejki (3 września):
Ostoja Kołaczyce – LKS Skołyszyn 4-4 (2-1)
1-0 Mateusz Juszkiewicz (5), 2-0 Mateusz Juszkiewicz (8), 2-1 Marek Zawisza (25), 3-1 Damian Przewoźnik (49), 3-2 Dawid Rachowicz (61), 3-3 Mateusz Skrzyszowski (65), 3-4 Mateusz Skrzyszowski (66), 4-4 Bartosz Niklewicz (89)
Ostoja: Damian Łukaszewski – Tomasz Sypień, Szymon Grzesiak, Mateusz Krajewski, Damian Przewoźnik - Rafał Grzesiak, Dominik Kajda - Kacper Cyrulik (73 Daniel Skórka), Wojciech Zabawa (90 Gabriel Wójtowicz) - Wiktor Madej (74 Bartosz Niklewicz) - Mateusz Juszkiewicz; na ławce rezerwowych: Michał Kaleta, Michał Sypień, Kacper Lisowski; trener Piotr Sikorski.
Skołyszyn: Przemysław Wierzgacz - Mariusz Kurczaba, Patryk Marszałek, Mateusz Skrzyszowski, Kacper Konieczny - Paweł Berkowicz, Marek Zawisza, Artur Walczyk (84 Jakub Zawisza), Dawid Rachowicz – Sebastian Figura (89 Patryk Wierzgacz), Kacper Stój (88 Jakub Warchoł); na ławce rezerwowych: Dominik Bielamowicz, Michał Madejczyk; trener Dariusz Turek.
Sędziowali: Dawid Kielar oraz Łukasz Szpytma i Tomasz Dzido (KS Rzeszów). Żółte kartki: Rafał Grzesiak, Mateusz Krajewski, Damian Łukaszewski, Wojciech Zabawa, trener Piotr Sikorski – Marek Zawisza, trener Dariusz Turek; czerwona: trener Piotr Sikorski (68, druga żółta). Widzów na stadionie w Jaśle około 100.