Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Porażka Ostoi Kołaczyce w Besku. Beniaminek postawił się gospodarzom

Bogdan Hućko
Bogdan Hućko
Ostoja Kołaczyce zakończyła rundę jesienną porażką. Zdjęcie ilustracyjne
Ostoja Kołaczyce zakończyła rundę jesienną porażką. Zdjęcie ilustracyjne Fot. Bogdan Hućko
Na zakończenie rundy jesiennej Ostoja Kołaczyce w meczu XV kolejki klasy okręgowej przegrała w Besku z Przełomen 1-3. Beniaminek mocno postawił się gospodarzom.

Przyjezdni objęli prowadzenie po golu Mateusza Juszkiewicza, ale nie cieszyli się zbyt długo z korzystnego rezultatu. Przełom w bardzo krótkim odstępie czasu zdobył dwie bramki. Najpierw po strzale Arisa Palacios Pino, Tomasz Kotulak tak nieszczęśliwie interweniował, że wpakował piłkę do swojej bramki. Najprawdopodobniej i tak futbolówka wpadłaby do siatki po uderzeniu Kolumbijczyka. Trzy minuty później Przełom już prowadził po golu Pawła Deńki. Trzecia bramka dla gospodarzy padła w doliczonym czasie gry.

- Goście grali nisko i trochę biliśmy głową w mur. Mieli też swoje sytuacje po stałych fragmentach gy. Mogliśmy dołożyć kolejne bramki i wcześniej zamknąć wynik. Drużyna z Kołaczyc dochodziła też do sytuacji. Przed meczem dopisywano nam już trzy punkty, ale mecz wcale nie był łatwy dla nas

– powiedział trener Przełomu Paweł Jaślar.

Prezes Ostoi Ireneusz Grzesiak chwalił swoją drużynę za postawę w tym spotkaniu, szczególnie za grę w II połowie.

- Zagraliśmy dobry mecz. Druga bramka dla Przełomu padła po rykoszecie. W zasadzie to tak naprawdę jakby drugi samobój

– powiedział Ireneusz Grzesiak.

W meczu było nerwowo. W I połowie Ostoja domagała się czerwonej kartki za atak wyciągniętą nogą Pawła Deńki na bramkarzu Damianie Łukaszewskim, który miał już piłkę w rękach. Sędzia ukarał zawodnika Przełomu żółtą kartką. Goście mieli mnóstwo pretensji do arbitrów, także po meczu.
Ostoja kończyła w dziesięciu, po dwóch żółtych kartkach dla Szymona Grzesiaka.

Mecz XV kolejki (11 listopada):
Przełom Besko – Ostoja Kołaczyce 3-1 (2-1)
0-1 Mateusz Juszkiewicz (23), 1-1 Tomasz Kotulak (31, samobójcza), 2-1 Paweł Deńko (34), 3-1 Aris Palacios Pino (90+3)

Przełom: Rafał Michura – Bartłomiej Kijowski, Bartosz Gołda, Dawid Gąsior, Hubert Winiarski (68 Jakub Jaślar), Serhyi Salyuk, Sebastian Wojtoń, Paweł Deńko, Konrad Kijowski - Aris Palacios Pino, Mateusz Zajączkowski (58 Jakub Szybka); na ławce rezerwowych: Tomasz Kapłon, Seweryn Folta, Mateusz Folcik, Wojciech Pasternak, Michał Szychowski, Szymon Bilski, Jan Szybka; trener Paweł Jaślar.
Ostoja: Damian Łukaszewski – Jakub Podgórski, Bartosz Niklewicz, Szymon Grzesiak, Tomasz Kotulak – Damian Przewoźnik, Mateusz Krajewski – Kacper Cyrulik (85 Gabriel Wójtowicz), Rafał Grzesiak, Daniel Skórka (63 Przemysław Pierzchała) - Mateusz Juszkiewicz (77 Wiktor Madej); na ławce rezerwowych: Kacper Mazur, Paweł Samborski; trener Piotr Sikorski.
Sędziowali: Tomasz Jagieła oraz Radosław Kuszaj i Wojciech Biały (wszyscy Krosno). Żółte kartki: Aris Palacios Pino, Sebastian Wojtoń, Paweł Deńko, Serhiy Salyuk, Bartłomiej Kijowski – Rafał Grzesiak, Jakub Podgórski, Damian Przewoźnik, Szymon Grzesiak, Przemysław Pierzchała, trener Piotr Sikorski; czerwona: Szymon Grzesiak (84, druga żółta). Widzów około 130.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto