Od 4 maja, zgodnie z decyzją premiera, otwarte zostały hotele oraz obiekty oferujące miejsca noclegowe. Usługi w nich mogą być świadczone pod warunkiem zachowania szczególnych zasad bezpieczeństwa. Ograniczona będzie liczba gości, którzy jednocześnie mogą znajdować się w obiekcie. Ich właściciele powinni umieszczać w widocznym miejscu (przed wejściem i w recepcji) informację o maksymalnej liczbie klientów, którzy mogą jednocześnie przebywać w danej części budynku. Każdy obiekt będzie musiał stosować iloczyn: liczba pokoi razy dwie osoby. Ze względów bezpieczeństwa nie będzie możliwości spożywania posiłków w częściach restauracyjnych, natomiast będą mogły one być wydawane bezpośrednio do pokoi.
Pokój w hotelu na 2 godziny
Ten zapis wykorzystał Grzegorz Schabiński, by móc otworzyć restaurację hotelową dla mieszkańców i osób, które odwiedzają Jasło.
- Gościom, którzy przyjdą do naszego hotelu na obiad, będziemy wynajmować pokoje za symboliczną złotówkę. Zameldują się w recepcji, do pokoju dostaną menu i będą mieli dwie godziny, by spokojnie zjeść obiad, który zamówią. Wszystko zgodnie z prawem i z zachowaniem wszelkich środków bezpieczeństwa - tłumaczy Grzegoorz Schabiński, współwłaściciel Hotelu U Schabińskiej - jedzenie i spanie w Jaśle.
Schabiński tłumaczy, że uruchomienie hotelowej restauracji dla mieszkańców i innych gości spoza miasta i wstawienie restauracyjnego stolika do pokoju, to nie tylko próba "ożywienia" biznesu w trudnych czasach, ale też odpowiedź na potrzeby mieszkańców.
- Bardzo dużo jaślan dzwoni z pytaniami, kiedy się otwieramy. Po dwóch miesiącach siedzenia w zamknięciu, izolacji chcą wyjść z domów, odreagować jakoś, zmienić klimat. Przychodząc do nas na obiad, będą mieli tę możliwość - tłumaczy Schabiński. - Są też ludzie, którzy spotykają się w interesach, potrzebują spokojnego miejsca do rozmów, a nie siedzenia w samochodzie z maseczkami na twarzy. Mamy trudne czasy, izolacja robi swoje, trzeba sobie nawzajem pomagać - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?