Sparingi Czarnych Jasło, Tempa Nienaszów, LKS Skołyszyn, Zamczyska Mrukowa i Sobniowa Jasło

W czwartym sparingu w okresie przygotowawczym, lider grupy III klasy A LKS Skołyszyn przegrał z Podhalaninem Biecz 1-3. Mecz odbył się w sobotę (19 lutego) na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Jaśle.

Piłkarzom w grze przeszkadzał bardzo silny, porywisty wiatr. Więcej było przypadkowości niż zamierzonych zagrań zawodników. Szósta drużyna klasy okręgowej z grupy nowosądecko - gorlickiej, trzy bramki zdobyła na początku meczu w przeciągu zaledwie siedmiu minut. Podhalanin grał z wiatrem, który był sprzymierzeńcem bieckiego zespołu. Po przerwie honorowego gola dla Skołyszyna zdobył Patryk Korneusz.

- Jedyny pożytek z tego meczu to taki, że zawodnicy pobiegali

- nie krył rozczarowania aurą trener skołyszyńskiego zespołu Zdzisław Żmigrodzki.

Był to czwarty mecz kontrolny lidera klasy A. Wcześniej team prezesa Kamila Hasiaka przegrał ze Startem Rymanów 1-7, zremisował z Zamczyskiem Mrukowa 1-1 i wygrał z Orłem Bieździedza 2-1. Najbliższy sparing LKS Skołyszyn rozegra w sobotę (26 lutego) o godz. 12 ze Strzelcem Frysztak (6. drużyna grupy IV klasy B) na stadionie w Jaśle.

LKS Skołyszyn - Podhalanin Biecz 1-3 (0-3)
Gole: Patryk Korneusz - Krystian Kozłowski, Mateusz Kosiba, samobójczy.
LKS Skołyszyn: Mateusz Furmanek - Jacek Kaszycki, Mateusz Jankowicz, Patryk Marszałek, Mariusz Kurczaba - Marek Zawisza, Jakub Zawisza, Sebastian Figura, Patryk Korneusz - zawodnik testowany, Artur Walczyk oraz Przemysław Wierzgacz, Tomasz Syzdek, Jakub Zięba, Jakub Warchoł, Szymon Filipak, Mikołaj Filus, Jakub Turek, Bartłomiej Gryga; trener Zdzisław Żmigrodzki.
Podhalanin: Wiktor Rutana - Bartłomiej Zając, Tomasz Rutana, Mateusz Kosiba, Bartłomiej Bochnia, Tomasz Guter, Konrad Grajewski, Kamil Próchnicki, Krystian Kozłowski, Karol Kozioł, Krzysztof Kiełtyka oraz Adam Filipak, Michał Gancarz, Kamil Czech, Mateusz Setlak, Druciak, Krystian Kosiba, Rafał Pierz; trener Michał Gancarz.

Tempo Nienaszów wygrało mecz kontrolny z Wiki Sanok 3-2. Sparing V-ligowców został rozegrany w sobotę (19 lutego) na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Sanoku. Był to pierwszy sparing Tempa w ramach przygotowań do rundy wiosennej. Wiki rozegrało wcześniej już dwa mecze: z LKS Zagórzany 4-2 i Bukowianką Bukowsko 2-2. Obie drużyny - Tempo i Wiki to ligowi rywale. Sanocki zespół jest niżej w tabeli od Tempa - zajmuje po rundzie jesiennej 11. miejsce.

W Tempie nie było kilku zawodników z podstawowego składu - Wiktora Cyrana, Mateusza Kucińskiego, Karola Musiała, Dominika Romanka, Marcina Walczyka oraz kontuzjowanych Krzysztofa Kiełtyki i Łukasza Świątka. Szanse dostali młodzi zawodnicy.

- Jesteśmy w okresie ciężkiego treningu. Młodzież pozytywnie się zaprezentowała

- powiedział trener Tempa Grzegorz Munia.

Po dobrym początku i zdobyciu dwóch goli (Wojciech Kiełtyka, Radosław Słota), końcówka pierwszej połowy była słabsza w wykonaniu Tempa. Zwycięską bramkę zdobył Hubert Skuba, który wszedł na boisko po przerwie. Drużyna z Nienaszowa miała jeszcze pięć dogodnych okazji do zdobycia goli.

Drużyna z Nienaszowa, zajmująca na półmetku rozgrywek 5. miejsce w tabeli, następny mecz kontrolny rozegra w sobotę (26 lutego) z Iwonką Iwonicz, wiceliderem grupy II klasy A. Nie wiadomo gdzie mecz się odbędzie. Być może, jeżeli aura pozwoli, na naturalnym boisku.

Wiki Sanok - Tempo Nienaszów 2-3 (2-2)
0-1 Wojciech Kiełtyka (24), 0-2 Radosław Słota (35), 1-2 (38), 2-2 (43), 2-3 Hubert Skuba (60)
Tempo: Mateusz Jurczyk - Euzebiusz Słota, Konrad Pęcak, Kamil Wietecha, Grzegorz Munia - Gabriel Gierlasiński, Arkadiusz Musiał, Arkadiusz Majka - Konrad Łukaszewski, Radosław Słota - Wojciech Kiełtyka oraz Hubert Skuba, Radosław Majka, Kacper Laskoś, Kacper Majka, Tomasz Kłosowski; trener Grzegorz Munia.

Czarni Jasło pokonali w kolejnym sparingu Kolejarza Stróże 6-2. Hat-trickiem popisał się Patryk Fryc. Mecz został rozegrany w sobotę (19 lutego) na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Jaśle.

Wysokie zwycięstwo Czarnych z szóstą drużyną na półmetku rozgrywek w IV lidze małopolskiej (grupa wschodnia) jest miłym zaskoczeniem dla kibiców. Pierwsza połowa była w miarę wyrównana, a po przerwie dominowała już jasielska drużyna. Kolejarzowi jakby z każdą minutą brakowało sił. Czarni stracili gole po błędach w defensywie, w której brakowało komunikacji, stąd szybka zmiana - Łukasza Stanka zastąpił Eryk Piątkowski.
Trzy gole zdobył Patryk Fryc.

- Nie jest to najważniejsze. Mamy inny cel - awansować do czwartej ligi. Czeka nas dużo pracy. Musimy poprawić jakość, a teraz ciężko trenować

- powiedział nam były piłkarz m.in. Wisły Kraków i Bruk-Bet Termalica Nieciecza.

Zagrał w tym meczu Paweł Kowalkowski, którego transfer do Podhala Nowy Targ nie doszedł do skutku i wszystko wskazuje na to, że zdobywca 12 bramek w rundzie jesiennej będzie nadal strzelał gole na wiosnę dla Czarnych. Oczywiście jeżeli dojdzie do porozumienia z władzami klubu.

Jasielska drużyna testowała nowego gracza.

- To zawodnik środka pola z dobrą ligową przeszłością

- powiedział nam trener Czarnych Wojciech Kogut.

W meczu z Kolejarzem wystąpili wszyscy trzej bramkarze. Z powodu urazu nie grał Rafał Mastaj. Nadal nie jest w pełni sił Łukasz Urban.

Był to czwarty sparing Czarnych w przerwie zimowej. Wcześniej jasielski zespół pokonał A-klasowy LKS Pustków 5-1 i V-ligowego Partyzanta Targowiska 5-0 oraz przegrał z IV-ligowym Legionem Pilzno 1-5. Najbliższy mecz kontrolny team Wojciecha Koguta rozegra w sobotę (26 lutego) o godz. 14 z Wisłokiem Wiśniowa, ósmą drużyną w tabeli IV ligi podkarpackiej, na stadionie w Jaśle.

Czarni 1910 Jasło - Kolejarz Stróże 6-2 (2-2)
Gole dla Czarnych: Patryk Fryc 3, Paweł Kowalkowski, Bartłomiej Rodak, Marcin Krajewski (karny)
Czarni: Damian Niemczyński - Maciej Sowa, Łukasz Stanek, Wojciech Myśliwiec, Hubert Bracik - Dawid Florian, Jakub Wyderka, Paweł Kowalkowski, Mateusz Kurdziel - Patryk Fryc - Marcin Krajewski oraz Patryk Szostak, Łukasz Kuryj - Eryk Piątkowski, Karol Szydło, Paweł Setlak, Bartłomiej Rodak, Tomasz Pałucki, zawodnik testowany; trener Wojciech Kogut.

Zamczysko Mrukowa wygrało kolejny sparing z A-klasowym Sobniowem Jasło 2-0. Mecz odbył się w sobotę (19 lutego) na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Jaśle.
Ozdoba meczu był gol Jarosława Twardzika. Natomiast Ireneusz Brożyna strzałem głową pokonał bramkarza Sobniowa.

Trener Marek Dyląg cieszył się, że wracają mu po chorobach i kwarantannach zawodnicy. Wcześniej Sobniów przegrał sparingi z Podhalaninem Biecz 0-4 i Przełęczą Dukla 1-7.

- Dobry sparing

- ocenił szkoleniowiec Sobniowa.

Następny mecz kontrolny jego drużyna rozegra w sobotę (26 lutego) o godz. 16 z Naftą Jedlicze na stadionie w Jaśle.

Dla Zamczyska było to drugi zwycięski sparing. Tydzień wcześniej pokonali Strug Tyczyn 1-0, a wcześniej zremisowali z LKS Skołyszyn 1-1.

- Zagraliśmy słabiej, mamy trochę problemów zdrowotnych w drużynie, ale sparing pożyteczny

- ocenił trener Zamczyska Ryszard Skuba, którego martwią urazy zawodników.

Piotr Stachurski, który leczył uraz kostki i ostatnio nie grał, uszkodził w tym meczu kolano po dosyć nieszczęśliwym upadku. Urazu nabawił się także Jakub Zagórski. Po meczu ból w stopie odczuwał Ireneusz Brożyna.

Następny mecz kontrolny Zamczysko rozegra w sobotę (26 lutego) ze Spartą Osobnica, wiceliderem klasy B w grupie V. Pierwotnie spotkanie zaplanowane jest na godz. 20 w Jaśle na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Jeżeli warunki pogodowe pozwolą, to być może mecz odbędzie się na boisku naturalnym.

OKS Sobniów Jasło - Zamczysko Mrukowa 0-2 (0-0)
Gole dla Zamczyska: Ireneusz Brożyna, Jarosław Twardzik.
Sobniów Jasło: Jarosław Latoszek - Marek Sury, Piotr Sury, Rafał Kosiba, Rafał Dyląg - Kacper Konieczny, Hubert Wiśniowski, Marcin Garbarz, Patryk Jamuła, Krzysztof Turek, zawodnik testowany oraz Adrian Lis, zawodnik testowany, zawodnik testowany; trener Marek Dyląg.
Zamczysko Mrukowa: Mateusz Bazan - Daniel Bilski, zawodnik testowany, Dawid Gumienny, Krzysztof Lewicki - Kamil Bilski, Ireneusz Brożyna, Piotr Stachurski, Wiktor Brągiel, Jarosław Twardzik - Paweł Ciuła oraz Damian Bors, Jakub Zagórski, Daniel Parzygnat, Ireneusz Parzygnat, Michał Parzygnat, Edward Baciak, Daniel Warzecha, Hubert Mastaj; trener Ryszard Skuba.