Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamczysko Mrukowa nie sprostało mocnemu rywalowi. Pewne zwycięstwo Startu Rymanów

Bogdan Hućko
Bogdan Hućko
W meczu XII kolejki klasy okręgowej Zamczysko Mrukowa przegrało ze Startem Rymanów 0-3
W meczu XII kolejki klasy okręgowej Zamczysko Mrukowa przegrało ze Startem Rymanów 0-3 Bogdan Hućko
W meczu XII kolejki klasy okręgowej Zamczysko Mrukowa przegrało ze Startem Rymanów. Jeden z głównych pretendentów do awansu zdominował gospodarzy. Udany debiut w roli trenera Startu zaliczył Bartosz Dworzański, który przejął prowadzenie drużyny po Kamilu Walaszczyku.

Drużyna z Rymanowa zaatakowała bardzo zdecydowanie gospodarzy. Ruszyła po pierwszym gwizdku sędziego wręcz do szturmu na Zamczysko, zamykając gospodarzy na ich połowie boiska i nie pozwalając na wyprowadzenie akcji zespołowi z Mrukowej. Po niespełna kwadransie, efektem oblężenia, był pierwszy gol. Z rogu zagrał Rafał Nikody, a Grzegorz Gierlasiński głową wpakował piłkę do bramki. Goście byli bliscy zdobycia kolejnych goli, ale świetnie bronił Mateusz Bazan, odbijając piłkę m.in. po strzałach Radosława Macnara, Karola Sępa i Rafała Nikodego. Zamczysko przeżywało ciężkie chwile. Próby wyjścia z kontratakiem były nieudane.

Gospodarze pierwszy celny strzał oddali dopiero w 30. minucie (Rafał Frączek), ale Maksim Shyshlou pewnie chwycił piłkę. Zamczysko poszło za ciosem i chwile później po akcji i podaniu Piotra Stachurskiego, Dominik Bilski źle trafił w piłkę w dogodnej sytuacji. Kolejne zamieszanie w polu karnym Startu mogło przy odrobinie szczęścia przynieść gola Zamczysku, ale też w końcówce I połowy ponownie Mateusz Bazan uratował swój zespól, broniąc strzał (43 minuta) bardzo aktywnego Rafała Nikodego.

Po przerwie dwukrotnie piłka wpadała do bramki Zamczyska, ale za każdym razem sędzia liniowy sygnalizował pozycję spaloną zawodników Startu. Zamczysko w II połowie zagrało odważniej, powalczyło i trochę napędziło strachu przyjezdnym, którzy po akcjach gospodarzy zaczęli się gubić, grać nerwowo. Chaos w wykonaniu Startu trwał zaledwie kilka minut i szybko wrócili do równowagi.

Wiele kontrowersji wywołała sytuacja z 64. minuty, gdy szarżującego Piotra Stachurskiego, wychodzącego na czystą pozycję, sfaulował Mikołaj Szczurek. Sędzia oszczędził bocznego obrońcę Startu i upomniał go tylko żółtą kartką.

W akcjach Zamczyska brakowało wykończenia. Jedną z lepszych okazji do wyrównania gospodarze zaprzepaścili w 68. minucie po akcji lewą stroną Jarosława Twardzika, który otworzył drogę do bramki Kamilowi Bilskiemu.

Goście dążyli do podwyższenia wyniku. Najpierw (75 minuta) Rafał Nikody z rzutu wolnego sprawdził umiejętności Mateusza Bazana, który odbił piłkę poza linię końcową boiska. Trzy minuty później było 0-2 po stracie piłki przez Zamczysko. Lewą stroną pognał Karol Sęp i niemal z narożnika boiska zagrał w pole karne, gdzie do wysokiej piłki wyskoczył Radosław Macnar i głową wpakował futbolówkę do bramki. Na stratę gola Zamczysko zareagowało pozytywnie, ale strzał Rafała Frączka pewnie obronił Maksim Shyshlou.

Druga kontrowersja sędziowska miała poważne konsekwencje dla gospodarzy. Po akcji prawą stroną i strzale Radosława Macnara, Mateusz Bazan zdołał odbić piłkę. Sędzia liniowy sygnalizował pozycję spaloną, arbiter główny był innego zdania. Gdy wszyscy stanęli, bezpańską piłkę przejął Karol Sęp i ze stoickim spokojem kopnął do pustej bramki. W ten sposób Start zdobył trzeciego gola.

W końcówce meczu przed wyższą porażką uratował Zamczysko udanymi interwencjami Mateusz Bazan. Goście mieli wyraźną ochotę na kolejne gole i ostrzeliwali bramkę drużyny z Mrukowej.

Na ławce trenerskiej Startu Rymanów zadebiutował Bartosz Dworzański, który zastąpił Kamila Walaszczyka, z którym klub rozstał się 17 października. W rymanowskiej drużynie brakowało Jakuba Pelczara (praca), Bartłomieja Wojtasika (wakacje) i Damiana Barana (pauza za kartki).

– Naszym założeniem było przede wszystkim zagrać a zero z tyłu. Wiedziałem, że zawsze z Zamczyskiem ciężko się nam grało. Nie pamiętam łatwego meczu. Wydaje mi się, że drużyna poszła za mną. Ja za nimi też pójdę w ogień. W takiej sytuacji, w jakiej jesteśmy, myślę, że będzie tylko lepiej. Byliśmy w okrojonym składzie, bo brakowało trzech zawodników. Pod koniec trochę brakło sił, ale chłopaki udźwignęli ciężar meczu i jestem zadowolony z całej drużyny

– powiedział Bartosz Dworzański

Nie mógł tego powiedzieć o swoim zespole trener Zamczyska Ryszard Skuba.

– Zagraliśmy słaby mecz, wygrała drużyna zdecydowanie lepsza. Nie mieliśmy tych argumentów co ostatnio. Wola walki też trochę zawiodła. Paru zawodników próbowało, ale jako zespół funkcjonowaliśmy słabo. Start Rymanów pewnie się odbuduje. Zmiana trenera podziałała mobilizująco. Grali solidną piłkę, lepszą niż we wcześniejszych meczach, w których ich oglądałem

– powiedział Ryszard Skuba.

Najbliższy mecz Zamczysko rozegra w sobotę, 28 października, w Jaśle z Czarnymi (godz. 14:30), a Start Rymanów podejmuje na swoim stadionie LKS Czeluśnica (niedziela, godz. 15).

Mecz XII kolejki (22 października):
Zamczysko Mrukowa – Start Rymanów 0-3 (0-1)
0-1 Grzegorz Gierlasiński (13, głową), 0-2 Radosław Macnar (78, głową), 0-3 Karol Sęp (82)

Zamczysko M.: Mateusz Bazan – Daniel Bilski, Michał Baciak, Ireneusz Brożyna, Krzysztof Lewicki - Piotr Stachurski (80 Paweł Ciuła), Rafał Frączek – Jarosław Twardzik, Dominik Bilski (60 Bartosz Ryznar), Wiktor Brągiel (60 Sebastian Brożyna) - Kamil Bilski (70 Dominik Praszek); na ławce rezerwowych: Hubert Mastaj; trener Ryszard Skuba.
Start: Maksim Shyshlou - Grzegorz Gierlasiński, Paweł Litarowicz, Wiktor Dul, Mikołaj Szczurek – Paweł Pelczarski (46 Patryk Sajdak), Georgelas Nkeni Lukanzu - Rafał Nikody, Dominik Kowalski - Radosław Macnar, Karol Sęp; na ławce rezerwowych: Mateusz Dworzański, Radosław Nikody, Kacper Mazurkiewicz; trener Bartosz Dworzański.
Sędziowali: Marcin Samborowski (Krosno) oraz Dariusz Wais (Iwonicz) i Krzysztof Belczyk (Bajdy). Żółte kartki: Dominik Bilski – Wiktor Dul, Mikołaj Szczurek, Patryk Sajdak. Widzów około 250.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto