Zamczysko na stadionie w Grabówce nie było zespołem gorszym od teamu trenera Marka Biegi. Gospodarze również bronią się przed spadkiem. W drużynie z Mrukowej szwankuje od pewnego czasu skuteczność. W Grabówce znów zmarnowali kilka wybornych sytuacji do zdobycia goli. Przegrali kilka pojedynków z dobrze broniącym Bartłomiejem Dymnickim.
Najlepsze okazje do zdobycia bramek mieli m.in. Kamil Bilski (nie trafił) oraz junior Grzegorz Bors, który w II połowie przegrał dwukrotnie w sytuacjach sam przed bramkarzem Grabowianki. Młodemu zawodnikowi, który we wcześniejszych dwóch meczach zagrał w sumie 4 minuty, zabrakło doświadczenia. Zmienił po przerwie Piotra Stachurskiego, który wrócił po kontuzji, ale w obawie przed pogłębieniem urazu, musiał opuścić boisko. Wytrzymał tylko 45 minut.
- Jeżeli nie wykorzystuje się takich sytuacji do zdobycia goli, to trudno pokusić się o zwycięstwo
– podsumował krótko mecz trener Zamczyska Ryszard Skuba.
Gospodarze pierwszą bramkę zdobyli po zagraniu z rzutu wolnego i strzale głową Adriana Tabisza. Ozdobą meczu był drugi gol. Kolumbijczyk z paszportem USA Nicolay Montiel Agudelo popisał się pięknym strzałem z około 20 metrów. Piłka trafiła w słupek i wpadła do bramki.
W najbliższą sobotę, 7 maja, o godz. 17 Zamczysko podejmuje na stadionie w Samoklęskach Cosmos Nowotaniec. To kolejne wielkie wyzwanie dla beniaminka, który znalazł się w strefie drużyn zagrożonych spadkiem.
Mecz XXV kolejki (3 maja):
Grabowianka Grabówka – Zamczysko Mrukowa 2-0 (0-0)
1-0 Adrian Tabisz (62), 2-0 Nicolay Montiel Agudelo (88)
Grabowianka: Bartłomiej Dymnicki – Wiktor Sieradzki, Tomasz Dymnicki, Adrian Tabisz, Jakub Kozłowski – Emanuel Alvarez Orozco, Sylwester Sąsiadek, Wojciech Czopor, Piotr Nowak, Nicolay Montiel Agudelo – Dominik Haduch (75 Dominik Korab); na ławce rezerwowych: Yurii Remezovskyi, Tomasz Starzak, Bartłomiej Rakoczy, Igor Kibała, Dawid Starzak, Dariusz Korab; trener Marek Biega.
Zamczysko: Mateusz Bazan – Sebastian Brożyna, Ireneusz Brożyna, Michał Baciak, Krzysztof Lewicki - Edward Baciak (80 Wojciech Bal), Wiktor Brągiel - Kamil Bilski, Piotr Stachurski (46 Grzegorz Bors), Jarosław Twardzik - Rafał Frączek; na ławce rezerwowych: Hubert Mastaj, Michał Sokołowski, Damian Bors, Bartłomiej Maguda; trener Ryszard Skuba.
Sędziowali: Rafał Krężałek oraz Józef Krzysztyński i Radosław Łapka. Żółte kartki: Adrian Tabisz - Edward Baciak, Michał Baciak. Widzów około 100.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?