Mecze XX kolejki zaplanowano na środę (9 lutego), ale dla obydwu drużyn - a szczególnie jasielskiej - rozegranie meczu kilka dni wcześniej awansem było korzystniejszym rozwiązaniem. Dla teamu Bartosza Kilara mecz w środku tygodnia i daleki wyjazd ze względów logistycznych to prawdziwe wyzwanie.
Zdecydowanym faworytem spotkania byli gospodarze. Spadkowicz z I ligi jest na dobrej drodze by wrócić na zaplecze PlusLigi. W tym sezonie jedyne punkty drużyna trenera Tomasza Wątorka straciła w dwóch meczach z Kęczaninem Kęty. W Kętach MCKiS wygrał 3-2, a we własnej hali przegrał 2-3. W dwudziestu meczach ekipa z Jaworzna przegrała tylko 6 setów. Oprócz wspomnianych z Kęczaninem, stracili jeszcze tylko seta w Tychach, wygrywając 3-1.
Mecz w Jaworznie gospodarze wygrali bardzo pewnie. Dominowali całkowicie. Jedynie początek I seta był zacięty i wyrównany. Jaślanie postawili się faworytowi i dotrzymali rywalom kroku do stanu 14-14. Miejscowi odskoczyli na 4-5 punktów i pewnie wygrali. W II secie jasielski zespół prowadził wprawdzie 2-0 i to był jedyny powiew optymizmu. Podrażnieni gospodarze błyskawicznie doprowadzili do remisu 2-2 i dali lekcje siatkówki przyjezdnym. Podobny przebieg miał także III set.
W porównaniu z meczem w Jaśle, MKS Gamrat MOSiR zdobył 13 punktów mniej w trzech setach. W swojej hali zapisali na swoim koncie 64 punkty (przegrane sety do 24, 22 i 18). W Jaworznie po stronie zysków zapisali 51 punktów.
- Nie mieliśmy w tym meczu argumentów. Gospodarze nas zdominowali. Mogę porównać to do naszego wcześniejszego meczu z AKS V LO Rzeszów. Wtedy była taka nasza dominacja jak teraz Jaworzna nad nami. Gramy o różne cele. Oni o awans do pierwszej ligi i myślą już o turnieju półfinałowym, a my - walczymy i się uczymy
- powiedział po meczu w Jaworznie trener jasielskiej drużyny Bartosz Kilar.
To szósta porażka MKS Gamrat MOSiR Jasło w tym sezonie, trzecia w meczu wyjazdowym i trzecia w rundzie rewanżowej.
W najbliższą sobotę (12 lutego, godz. 17) jasielski zespół czeka kolejny bardzo trudny mecz, tym razem z wiceliderem MKS Andrychów. W meczu pierwszej rundy przegrali 0-3 w Andrychowie. We własnej hali jaślanie też nie będą faworytem, ale emocji nie powinno zabraknąć.
Mecz XX kolejki (5 lutego):MCKiS Jaworzno - MKS Gamrat MOSiR Jasło - AKS V LO Rzeszów 3-0 (25-19, 25-14, 25-18)
MKS: Szymon Soboń, Kamil Warzocha, Bartosz Lasocki, Arkadiusz Kościółek, Rafał Matuła, Mateusz Armata, Jakub Opoń (libero) oraz Bartosz Soboń, Anatol Lejko i Mikołaj Pezda; I trener Bartosz Kilar, II trener Kamil Warzocha.
W innym meczu XX kolejki: UKS Kępa MOSiR Dębica - Karpaty Krosno 1-3 (32-30, 23-25, 12-25, 22-25). Pozostałe mecze 9 lutego.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.224.0/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?