Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siatkarki UKS MOSiR Jasło powalczyły z liderem z Łańcuta. Po dwóch porażkach z rzędu spadły na czwarte miejsce w tabeli

Bogdan Hućko
Bogdan Hućko
W meczu XI kolejki Podkarpackiej I Ligi Kobiet siatkarki UKS MOSiR Jasło przegrały z MKS Paradiso Łańcut 1-3
W meczu XI kolejki Podkarpackiej I Ligi Kobiet siatkarki UKS MOSiR Jasło przegrały z MKS Paradiso Łańcut 1-3 Marek Dybaś
Pierwszej porażki we własnej hali, a czwartej w sezonie, doznały siatkarki UKS MOSiR Jasło. W meczu XI kolejki Podkarpackiej I Ligi Kobiet, rozegranym w sobotę, 27 stycznia, przegrały po walce z liderem MKS Paradiso Łańcut.

Faworytem w tym meczu była ekipa z Łańcuta, jeden z pretendentów do awansu. Przyjezdne potwierdziły to również na boisku, ale zwycięstwo – z wyjątkiem I seta – nie przyszło im łatwo.
W drużynie łańcuckiej grają dwie zawodniczki wypożyczone z UKS MOSiR Jasło Ewelina Gomułka i Natalia Świder. Po przeciwnej stronie siatki wystąpiły siostry Zuzanna Świder i Natalia Świder.

Początek I seta był w miarę wyrównany. Jaślanki nieźle zaczęły, ale rywalki odskoczyły na 5-9 i trener Tomasz Janusz prosił o czas. Miejscowe nie radziły sobie z odbiorem, brakowało też czasami komunikacji między zawodniczkami, co wykorzystała drużyna z Łańcuta i na zupełnym wygrała pierwsza partię. Setbola obroniła Agnieszka Górniak, a Małgorzata Hajduk-Grubecka ze środka zdobyła 25 punkt.

Drugiego seta jaślanki zaczęły znakomicie, czym zaskoczyły liderki, które po łatwym zwycięstwie w I partii raczej nie spodziewały się większego oporu. Daria Pykosz trzema asami, z których dwa nie odebrała Julia Midura, sprawiła, że MOSiR prowadził 5-2. Rywalki doprowadziły do stanu 7-7. Trwała zacięta walka punkt za punkt. Długie wymiany piłek, ataki, bloki, karkołomne obrony podobało się kibicom obu drużyn. Większe doświadczenie sprawiło, że przyjezdne odskoczyły na 3 punkty (13-16) i to był przełomowy moment w tym secie. Wprawdzie Izabela Szerląg atakiem ze środka doprowadziła do stanu 19-10, ale błędy w końcówce jasielskiej drużyny przesądziły o zwycięstwie ekipy z Łańcuta.

To był dopiero przedsmak emocji, jakich dostarczyły obie drużyny w III secie. Agnieszka Górniak asem serwisowym i zagrywką dała sygnał, że z liderem można powalczyć o dobry wynik. Po długiej wymianie piłek skutecznym atakiem popisała się Zuzanna Świder, która za chwilę znów punktowała po udanym ataku. MOSiR prowadził 7-2 i po raz pierwszy w całym meczu trener Paradiso Weronika Mikulska poprosiła o czas. Asami serwisowymi popisały się Izabela Szerląg i Daria Pykosz. Jaślanki prpowadziły 11-7, 14-11. Łańcucianki goniły wynik. Nie do zatrzymania na środku była Małgorzata Hajduk-Grubecka. Przy wyniku 15-14 trener Tomasz Janusz prosił o przerwę. Rywalki odrobiły straty, objęły prowadzenie 16-15 i tym razem MOSiR gonił wynik. Ważne punkty zdobyły Zuzanna Świder, Oliwia Pykosz i Izabela Szerląg, co skutkowało 2-punktowym prowadzeniem (22-20). W emocjonującej końcówce dwa ataki Darii Pykosz i jeden Oliwii Pykosz przesądziły o wygraniu seta przez jasielski zespół.

W IV secie, po wyrównanym początku, jaślanki popełniły zbyt wiele prostych błędów. Zagrały słabiej w porównaniu z trzecią partią, co wykorzystały rywalki. MOSiR nie radził sobie z zagrywką, był też mniej skuteczny w ataku. Lider z Łańcuta odskoczył na 3 punkty, a następnie błyskawicznie zbudował 10-punktową przewagę i rozstrzygnął seta i mecz na swoją korzyść.

Drużynę jasielską należy pochwalić szczególnie za postawę w II i III secie. Świetny mecz rozegrała zarówno w bloku, ataku i zagrywce środkowa Izabela Szerląg, czym chyba zaskoczyła wszystkich zgromadzonych w hali MOSiR. Wiele piłek po mocnych atakach rywalek wybroniła libero Julia Wietecha.

- Zagrywka i przyjęcie pozostawiało sporo do życzenia z naszej strony. Zespół z Łańcuta zaskoczył nas bardzo mocną zagrywką, z którą nie mogliśmy sobie poradzić. W tym elemencie gry szukam przyczyn porażki. Wygrany set po twardej walce z liderem zawsze cieszy. Jestem umiarkowanie zadowolony. Nasza gra wyglądała zupełnie inaczej niż we wcześniejszym meczu w Rzeszowie. Dzisiaj byliśmy zespołem. Ciężko się gra z drużyną aspirującą do II ligi. Zostały nam jeszcze trzy trudne mecze z AZS UR Rzeszów na wyjeździe, z Racławówką u siebie i na koniec ligi w Przemyślu. Jeżeli chcemy być w czwórce, to musimy punktować, bo inne zespoły – po dwóch porażkach z rzędu – nas gonią

– powiedział trener UKS MOSiR Jasło Tomasz Janusz.

UKS MOSiR Jasło zajmuje 4. miejsce w tabeli z dorobkiem 18 punktów (sety 22-21). Najbliższy mecz jasielska drużyna rozegra 17 lutego na wyjeździe z AZS UR Developres II Rzeszów.

Mecz XI kolejki (27 stycznia):
UKS MOSiR Jasło - MKS Paradiso Łańcut 1-3 (12-25, 21-25, 25-23, 15-25)
UKS MOSiR: Aleksandra Wolska, Izabela Szerląg, Agnieszka Górniak, Zuzanna Świder, Oliwia Pykosz, Daria Pykosz, Julia Wietecha (libero) oraz Paulina Śmietana, Aleksandra Sochacka; trener Tomasz Janusz.
MKS Paradiso: Agnieszka Reizer, Ewelina Gomułka, Małgorzata Hajduk-Grubecka, Katarzyna Tęczar, Alcija Węgrzyn, Natalia Zięba, Julia Midura (libero) oraz Natalia Świder, Julia Trawka; trener Weronika Mikulska.
Sędziowali: Michał Chmiel (Wysoka Głogowska) i Mateusz Cetnar (Rzeszów) oraz sekretarz Barbara Gałuszka (Jasło). Widzów około 150.
W pozostałych meczach XI kolejki: TS Sanoczanka Sanok - UKS 15 Przemyśl 3-1 (25-22, 25-8, 21-25, 25-11), SST Mark-Bud Lubcza Racławówka - AZS UR Developres II Rzeszów 0-3 (18-25, 23-25, 20-25), TSV Sanok - MKS V LO Developres Rzeszów (3 lutego).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto